Kiedy założysz jego ubranie:
Yeonjun
Siedziałaś sobie spokojnie, samotnie w domu oglądając jakąś denną dramę, aż w pewnym momencie poczułaś jak chłód uderza w twoją skórę. Pierwszym pomysłem, aby zwalczyć doskwierającą Ci niską temperaturę było podebranie jakiegoś ubrania z szafy Yeonjun'a, który i tak nie pogniewa się na swoją kochaną gwiazdeczkę. Natchniona tą myślą podreptałaś do sypialni, gdzie znajdował się wcześniej wspomniany mebel. Kiedy otworzyłaś masywne drzwi szafy, natychmiastowo zaczęłaś rozglądać się w poszukiwaniu czegoś ciepłego, wybór padł na czerwoną, oversize'ową bluzę chłopaka, zdjęłaś ją z wieszaka i jak najszybciej ubrałaś, a następnie zeszłaś na dół, aby skończyć odcinek serialu. Tuż po zakończeniu dramy do twoich uszu dotarł szczękot otwieranych drzwi, a po chwili w drzwiach salonu stanął Yeonjun.
- Kochanie, jestem już. - powiedział spokojnie
Ty wstałaś i podeszłaś do niego, aby go przytulić, co oczywiście uczyniłaś, lecz nie trwało to długo, gdyż chłopak delikatnie odsunął Cię od siebie, aby zapytać:
- [T.I], to moja bluza?
- Tak oppa, było mi zimno, więc ją ubrałam. - odpowiedziałaś spuszczając wzrok na podłogę
- Mam dla Ciebie jedną radę. - rzekł wesoło
- Jaką? - spytałaś
- Noś ją częściej, wyglądasz w niej przesłodko! - odparł, a następnie pocałował Cię w czoło.
Soobin:
Ty jak zwykle musiałaś zrobić niespodziewanie coś, co było żenujące w skutkach, a może to po prostu twoje ciało nie chciało się Ciebie słuchać? Tym razem ofiarami twojej niezdarności padły twoje ubrania, które zalałaś sokiem, w wyniku czego musiały trafić do prania. Z racji, iż byłaś w dormie chłopaków nie miałaś żadnych ciuchów na przebranie, miałaś więc dwa wyjścia: paradować po dormie w bieliźnie lub pożyczyć coś z szafy Soobin'a. W ostateczności zdecydowałaś się na drugą opcję mimo tego, że nie byłaś pewna tego jak zareaguje chłopak. Do założenia wybrałaś sobie zwykły, czarny T-shirt, a już po chwili narzuciłaś go na siebie. Zrobiłaś to w idealnym momencie, gdyż dokładnie wtedy, gdy koszulka zdążyła opaść swobodnie na twoje ciało, z parteru można było usłyszeć głośne dyskusje chłopaków. Zbiegłaś po schodach na dół, a już po chwili byłaś zamknięta w ciepłym przytulasie z Soobin'em, który wyszeptał do twojego ucha:
- Może pójdziemy do mojego pokoju i pozbędziemy się z Ciebie tej koszulki? - na te słowa lekko zachichotałaś i pokiwałaś głową na tak