We Wrocławiu (chyba) jest taka restauracja z klubem:
Już wyobrażam sobie jak nasz kapral wywija na parkecie z miotłą x'D
Albo śpiewa Klękajcie prosiaki na karaoke OwO
Czy inny fajnyyyy utwór ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ekhem! (Pomp and Circumstance) Ekhem!
CZYTASZ
Bo moje życie to 𝗦𝗵𝗶𝗻𝗴𝗲𝗸𝗶 𝗻𝗼 𝗞𝘆𝗼𝗷𝗶𝗻
Hài hướcHeichou płakał jak czytał 🖤 ⚠️‼️UWAGA‼️⚠️ Poniższa pozycja zawiera zawyżone dawki cringe'u, zawartość datuje się jeszcze na okres 2018 roku, czasy, w których autorka miała w zwyczaju jeszcze większe zapędy impulsywności. Pozycja zakończona.