Dziś 28 stycznia, czyli dzień, w którym obchodzę dwa święta; jedno to rocznica śmierci wielkiej pisarki Astrid Lindgren oraz... urodziny mojego ulubionego japońskiego seiyuu, Hiroshi'ego Kamiyi, który podkłada głos pod naszego (Ekhem. Mojego😏) ukochanego Levi'a 💕
Chociaż jak mam być szczera, Levi to nie jedyna postać z dubbingowej listy Kamiyi, którą ubóstwiam 🥰💖💕
Wiadomo, Levi to mój faworyt, ale jak mam wybrać dwie najukochańsze postacie to jest to również Takashi Natsume z "Natsume Yuujinchou" oraz Yato z "Noragami" 💞😍💓
A Wy? Macie swoją ulubioną postać z głosem Hiroshi'ego? 🎙️🎶🌸😍💕
CZYTASZ
Bo moje życie to 𝗦𝗵𝗶𝗻𝗴𝗲𝗸𝗶 𝗻𝗼 𝗞𝘆𝗼𝗷𝗶𝗻
MizahHeichou płakał jak czytał 🖤 ⚠️‼️UWAGA‼️⚠️ Poniższa pozycja zawiera zawyżone dawki cringe'u, zawartość datuje się jeszcze na okres 2018 roku, czasy, w których autorka miała w zwyczaju jeszcze większe zapędy impulsywności. Pozycja zakończona.