Kito: *chce pisać książkę, w której łączą się światy anime i bohaterowie chodzą do wspólnej szkoły*
Kito: Będziesz miała tego swojego Lewiego.
Ja: LI-WA-JA.
Kito: No Liwaja, będziesz z nim do szkoły chodziła i będziesz mogła do niego zarywać.
Ja: Zajebiście. To dodaj jeszcze Hanji Zoë.
Kito: Po co?
Ja: Bo ja tę dwójkę kocham! ❤
Kito: Ale ją to się chyba z nim shipuje.
Ja: No shipuje, a co?
Kito: Dobra! Zrobię z nich parę i nie będziesz mogła do Lewiego zarywać!
Ja: Oh, Kito...
Ja: JA SHIPUJĘ LEVIHAN!!! 💖💮💕🌸😍
CZYTASZ
Bo moje życie to 𝗦𝗵𝗶𝗻𝗴𝗲𝗸𝗶 𝗻𝗼 𝗞𝘆𝗼𝗷𝗶𝗻
MizahHeichou płakał jak czytał 🖤 ⚠️‼️UWAGA‼️⚠️ Poniższa pozycja zawiera zawyżone dawki cringe'u, zawartość datuje się jeszcze na okres 2018 roku, czasy, w których autorka miała w zwyczaju jeszcze większe zapędy impulsywności. Pozycja zakończona.