-Louis?
-Tak, Harry?
-Spójrz. Widzisz?
-Ale co?
-Spadająca gwiazda. Pomyśl życzenie.
-Wolałbym nie.
-Dlaczego?
-Ponieważ wiem, że to na nic.
CZYTASZ
|| Yes, Harry? || Larry Stylinson
FanfictionLouis większość swojego życia spędził jeżdżąc od jednego szpitala do drugiego. Pewnego dnia zostaje przydzielony do sali z zielonookim brunetem, który coraz bardziej zaczyna się nim interesować.