Sarada i Ruyuki ciągle czuwały nad wciąż nieprzytomną Himiwari, nagle czarnowłosa musiała odejść gdyż zachciało jej się wymiotować.
"Wszystko w porządku?"
"Nie wiem, dziwnie się czuję a nie pamiętam bym w ostatnim czasie jadła coś nie świeżego" odpowiedziała
"Jestem medykiem, sprawdzę cię usiądź"
Sarada zrobiła to co powiedziała Ruyuki, pozwalając jej się zbadać.
"Czy ty i Boruto-kun odbywacie stosunki?"
"Tak"
"A zabezpieczacie się?"
"..."
"I wszystko jasne, wygląda na to że jesteś w ciąży"
Jej czarne oczy rozszerzyły się do granic możliwości na tą wiadomość, położyła dłoń na swoim brzuchu.
"My...będziemy mieli dziecko" powiedziała cicho z uśmiechem
W tym czasie Boruto wrócił do swojego brata.
"Gadaj, gdzie Jigen zabrał Kawakiego?"
"Serio myślisz że ci powiem?"
Blondyn nie wytrzymał i przywalił swojemu bratu w twarz.
"Nie rozumiesz, Jigen i twoja organizacja stanowi poważne zagrożenie dla świata shinobi.
"Nie obchodzi mnie to"
Boruto uśmiechnął się wyciągając zwój i przywołując święty miecz przystawiając kilka centymetrów od twarzy Kaguriego.
"Ten miecz może przeciąć wszystko w promieniu kilku kilometrów, chcesz zobaczyć?"
"Nie ośmielisz się, jesteś przecież moim bratem"
"Nie, nie jestem już twoim bratem jestem shinobi. Jeśli stanowisz zagrożenie dla innych moim zadaniem jest cię zlikwidować"
Po raz pierwszy Kaguri czuł jak drży ze strachu, kiedy Boruto ujawnił swoje zabójcze zamiary wobec niego.
"Dobra, dobra powiem ci"
"Wiedziałem że pójdziesz po rozum do głowy"
Kaguri zaprowadził Boruto do kryjówki Jigena, oboje stali przed jakąś dawną świątynią, kiedy weszli do środka zastali pustą skorupe Jigena.
"Co?"
"Jigen wykonał swój plan"
"Chcesz powiedzieć..."
"Tak przejął ciało Kawakiego i za pewne teraz wprowadza swój plan w życie"
"Jaki jest jego plan?"
"Hehehehe"
"Odpowiadaj"
"Pozbycie się wszystkich shinobi, jego pierwszym celem jest Konoha"
"Co?"
Boruto ogłuszył brata i kazał klonu go pilnować, natomiast sam udał się w stronę Konohy, jednak za nim dotarł do niej było już za późno, wioska była kompletnie zniszczona, na ziemi leżały porozrzucane zwłoki mieszkańców, a raczej to co z nich zostało.
"Więc wreszcie się pojawiłeś Boruto Uzumaki"
Na przeciw blondyna stanął Kawaki.
"Jigen, Kawaki kim ty w końcu jesteś?"
"Nazywam się Ishiki Otsutsuki, nadszedł koniec ery Shinobi"
"O nie, nie pozwolę na to, ponieważ ja wciąż jestem Shinobi" oznajmił aktywując Jougana
Ishiki w odpowiedzi aktywował Karme i obaj rzucili się na siebie.
CZYTASZ
Niechciane Dziecko
FanfictionJeden z synów bohatera Czwartej Wielkiej Wojny, zostaje odrzucony początkowo przez Ojca gdyż skupia uwagę na jego bracie bliźniaku a nie długo przez matke