Ta opowieść jest o 17- letnim chłopaku - Elim, który ma ograniczony kontakt ze swoimi rodzicami. Eli ma młodszą siostrę o 2 lata, którą kocha nad życie. Pewnego dnia spotyka swojego dawnego przyjaciela, który ma wobec niego niekonwencionalne zamiary...
Pani Eltern - Historyczka powiedziała, że mam iść do dyrektora bo ma do mnie sprawe. Troche się zdziwiłem bo nie zrobiłem w tym tygodniu nic złego więc nie wiem czemu byłem tam wezwany, ale najbardziej mnie zaskoczyło to, że wiecznie uśmiechnięta Pani Eltern miała tym razem twarz z kamienia. Posłusznie udałem się do gabinetu dyrektora, którego nazywaliśmy Hadesem bo nigdy się nie uśmiechał, miał czarne włosy z zafarbowanymi niebieskimi końcami i chodził w czarnych albo ciemno szarych ubraniach. Gdy otworzyłem drzwi moim oczom ukazał się Haru rozmawiający z Hadesem, a kiedy zobaczyli mnie w progu natychmiast zaprzestali konwersacji i wryli we mnie swoje spojrzenia. Dyrektor: witaj Eli Eli: w,witam panie dyrektorze...- zadrżał mi lekko głos na widok Haru, któru uśmiechał się do mnie szatańsko Dyrektor: masz zadanie na dzisiaj Eli: jakie? Dyrektor: Haru jest naszym nowym uczniem i masz za zadanie go oprowadzić po budynku naszej szkoły Zadrżałem, Haru się zmienił wiec nie wiedziałem czy mam się go lękać...i na dodatek ten jego diabelski uśmiech😖
Pan Hades Wzrost: 1,89 Wiek: 40 lat
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Przepraszam, że takie kródkie ale...sama nazwa rozdziału wskazuje, że coś się stanie tak jak obiecałam😉
