Mia
Odłożyłam telefon na stolik i wróciłam do oglądania programu gdzie najlepsi cukiernicy świata robią i dekorują torty. Nigdy nie miałam zbyt wiele do roboty w weekend, a oglądanie telewizji było moim ulubionym zajęciem.
Późnym popołudniem znudziło mi się patrzenie w moją płazme, dlatego poszłam do siebie by móc poczytać sobie jakąś książkę.
Nieznany: will tylko błagam nie spóźnij się
Zaśmiałam się. To musiała być ta sama osoba co wcześniej.
Ja: Mam na imię Mia.
Zapisałam sobie numer tej osoby, bym mogła wiedzieć, że to ona do mnie pisze, a nie kolejny błędny numer.
WrongNumer: hmm?
Ja: Napisałeś/aś do mnie popołudniu.
WrongNumber: ugh... przepraszam ale chyba mój kumpel nauczył się twojego numeru zamiast swojego. pewnie pomylił którąś z cyfr
Ja: Nic nie szkodzi. Byłam zdziwiona kiedy dostałam twój pierwszy sms. Mój telefon rzadko daje o sobie znać.
WrongNumber: ooo... tak btw mam na imię harry. mam nadzieję że nie jesteś żadną pomarszczoną staruszką :)
Ja: Jeju, tak szybko mnie przejrzałeś.
WrongNumber: To był sarkazm, prawda?
Ja: Prawda. Tylko wiesz, że to ty pierwszy do mnie napisałeś?
WrongNumber: co z tego?
Ja: To ja powinnam zastanawiać się czy nie jesteś jakimś pomarszczonym dziadkiem.
WrongNumber: nie jestem.
Ja: Świetnie.
WrongNumber: świetnie
Ja: Świetnie.
WrongNumber: może "świetnie" będzie naszym "zawsze"?
Ja: Nie.
*****
Cześć kochani! Chciałam was bardzo przeprosić, że musieliście tyle czekać, jednak nie miałam okładki i musiałam również na nią czekać. Najważniejsze jednak, że już ją mam.
Rozdziały będą takiej długości, czasami może trochę dłuższe i będą dodawane 2-3 razy w tygodniu.
Mam nadzieję, że dacie temu szansę. Akcja zacznie rozkręcać się powoli, jednak mam nadzieję, że was zaskoczę :)
Love xx
CZYTASZ
Wrong Number//h.s.
FanfictionHarry: Jesteś spóźniony prawie 20 minut. Gdzie ty do cholery jesteś Will? Will: Z tego co wiem nie jestem nigdzie spóźniona i nie mam na imię Will. Harry: Sorry, zły numer. Will: :)