Odpuść sobie

1.9K 87 16
                                    

~WIKTORIA~
Gdy spojrzałam na ekran mojego telefonu nie wiedziałam, co się dzieje. Dostałam SMSa: "Odpuść sobie Krzycha albo pożałujesz suko. To ja jestem jedyną odpowiednią osobą dla niego. Obserwuję cię od jakiegoś czasu i wiem, że na niego nie zasługujesz."
-Co się stało?-zapytał Kamil.
-Nic, nic.
-Przecież widzę-dodał.
-Naprawdę wszystko okej-domyśliłam się, że mi nie uwierzył, ale nie chciałam go martwić.
-Chesz jechać do siebie czy zostaniesz u mnie?-zapytał i złapał mnie za udo.
-Wolałabym do mnie.Przepraszam-odpowiedziałam. Musiałam trochę ochłonąć.
-Dobrze-odrzekł mój chłopak trochę zawiedziony.
Po powrocie do mieszkania wzięłam prysznic i położyłam się do łóżka. Przez dluższy czas kręciłam się i nie mogłam zasnąć. Na pewno to jakieś żarty. Nie zauważyłam, żeby ktoś mnie obserwował. Zareagowałam na pewno zbyt gwałtownie, ale w razie czego zablokowałam ten numer. Ulżyło mi. Wreszcie zasnęłam spokojnie.
...
Obudził mnie dźwięk dzwonka do drzwi. Gdy otworzyłam nikogo za nimi nie było. Na wycieraczce leżała tylko kartka. Podniosłam ją i przeczytałam, co było na niej napisane:
"Nie myśl sobie, że odpuściłam. Zabawa się dopiero zaczyna".
"Dobra, to mi się nie podoba" -  pomyślałam. Skąd ta osoba wie gdzie ja mieszkam?! Z przerażenia wyrwał mnie dźwięk wiadomości.
✉ K/"Wpadasz dzisiaj do mnie? :)"
Nie miałam za bardzo ochoty po tym co się stało, ale nie będę go przez to odpychać. Wiedziałam, że się martwił.
✉W/"Będę koło 20 ❤"
✉K/"Czekam"
Delikatny uśmiech wkradł się na moje usta, pomimo, że nie mogłam przestać myśleć o tym co się stało przed chwilą. Czemu on musi być taki cudowny?
...
W domu ekipy nigdy nie jest nudno i dzięki tym ludziom , choć na chwilę, mogłam przestać myśleć o ostatnich zdarzeniach. Mini Majk razem z Pateckim tańczyli, śpiewali i cały czas nas rozmieszali. Nagle Krzychu wyjął telefon i zaczął nagrywać instastory. Po chwili skierował kamerkę na mnie. Spanikowałam, nie chciałam teraz pokazywać się u Krzycha. Odsunęłam się i schowałam twarz w poduszkę.
-Skarbie co ty robisz?-roześmiał się.-Przecież już pojawiałaś się w Social mediach ze mną.
-Tak, ale... dzisiaj nie wyglądam za dobrze - wymyśliłam na poczekaniu.
-Nie przesadzaj i tak to dodam.
"Super" pomyślałam, ale nie chciałam wzbudzać więcej podejrzeń i postanowiłam nic nie mówić.
Po tej sytuacji nie odzywałam się za dużo, bo myślałam o tej całej sytuacji.
...
Całą ekipą siedzieliśmy w salonie i oglądaliśmy film. Siedziałam tak, że mój chłopak był za mną i obejmował mnie w pasie. Nagle wyszeptał mi do ucha:
-Wszystko okej? Jesteś jakaś spięta.
-Wydaje ci się. Jest dobrze-skłamałam.
-Ej zakochańce, ciszej-zaśmiał się Patec.
-Zazrościsz-powiedział mój chłopak.-Idę do kibelka, zaraz wracam.
Gdy wyszedł mój telefon zawibrował, a ja już wiedziałam co to oznacza.
NIEZNANY:"Myślałaś, że blokując mój numer wszystko załatwisz. Mylisz się kochana. Widzę, że nie odpuszczasz. Okej, twój wybór. Powodzenia :)"
Wiedziałam, Że to się tak skończy. Szybko wstałam i zaczęłam się ubierać.
-Co ty robisz?-zapytał zmartwiony Kamil.
-Muszę iść. Wszystko okej. Napiszę później-dałam mu szybkiego buziaka i wyszłam z domu.
...
W mieszkaniu robiłam wszystko, aby nie myśleć. Co chwilę dostawałam wiadomości od Krzycha, który mówił, że się martwi i pytał się co się dzieje.
✉W/"Jestem zmęczona. Pogadamy jutro. Kocham cię"
Napisałam i wyłączyłam telefon. Tylko na tyle było mnie stać. Boję się, że jemu też może się coś stać przeze mnie. Nagle usłyszałam jak ktoś próbuje otworzyć drzwi wejściowe do mojego mieszkania....
*
*
*
*
*
Dziś trochę dramatyczniej, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Jest już prawie 20tys odczytów, za co BARDZO wam dziękuję. Nigdy bym się nie spodziewała takiego wyniku. Pomyślałam, że może chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o mnie. Jeśli tak, to możecie zadawać pytania w komentarzach ⬇️ lub może macie jakieś pomysły na kolejne rozdziały. Chętnie poczytam❤

Miłosny prank (Poczciwy Krzychu) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz