- Zostawcie nas samych. - powiedział stanowczo.- Mamy z panią bohaterką dużo do przegadania, prawda?
- Nie ujdzie ci to na sucho.
- Oh, już mi uszło. - zaśmiał się krótko.- Wyjazd mi stąd! - wrzasnął na nich.
Mężczyźni od razu wybiegli z pomieszczenia, które śmiało mogła nazwać pokojem. Było tu jednak ciemno, a gdzieniegdzie świeciły niewielkie świeczki.
- Więc - z powrotem zwróciła na niego swój wzrok.- co zamierzasz teraz zrobić?
- Czy to nie oczywiste?
- Najwyraźniej nie, skoro o to pytam.
- Wkurwia mnie samo to, że muszę ci to tłumaczyć... - westchnął ciężko w jej stronę.
Po chwili po prostu odszedł od niej, podchodząc do drzwi z pokoju, w którym się dalej znajdowali.
- A ty gdzie? Wracaj!
- Nie mam czasu na wytłumaczenia, bohaterko Konohy.
Nie minęła chwila, a chłopak trzasnął drzwiami. Chiyo westchnęła i przyjrzała się jednej ze świeczek. Gasła... tak samo jak jej nadzieja na ratunek.
C.D.N.
CZYTASZ
Akatsuki - Taka chcę być...
FanficChiyo Uchiha, jounin z Konohagakure. Bieg jej życia zmienił się po Piątej Wojnie Shinobi, po której ucieka z wioski zostawiając bliskich... Po czasie, powraca do wioski, by wypełnić misję... Druga część fanfika "Taka chcę być..." 😏 ...