Więzień Demona

/*8*\

Pov. Dipper
- J... Jasne czemu nie? Skoro zrobiła na tobie wrażenie to... Mogę ją poznać - powiedziałem z uśmiechem.
- Kazała mi iść pod ten adres, ona pracuje tam lecz ja mam mnóstwo badań mógłbyś pójść za mnie? - spojrzałem na kartkę, na niej była nowa ulica wodogrzmotów.

- Pewnie jasne! - krzyknąłem z entuzjazmem. I wyszedłem. Kierowałem się nowymi ulicami w mieście, szukałem tego właśnie adresu. Było dość późno więc nie było nikogo na ulicach.
Kiedy zauważyłem co to za budynek znałem przez chwilę  przerażony i do tego rozbawiony. Ale to drugie tylko trochę. Stałem przed ,,Gej klubem,,.  tak dokładnie dobrze słyszeliście Gej klub!!!

Wszedłem do środka. Byli tam różni ludzie głównie geje, co ja mówię sami geje. Tylko jedni wyglądali na uke a drudzy na seme. Nie pytajcie. Nagle podszedł do mnie bardzo wysoki i dobrze zbudowany koleś.

- Hej mały... Ile za te ciałko? - zapytał obejmując mnie ramieniem.
- Nie bo ja... Kogoś szukam i.. - ten uśmiechnął się lubieżnie.
- Słuchaj zrobimy tak, zapłacę ci teraz tysiaka i powiem ci gdzie jest ta osoba bo znam tu wszystkich. Ale ty w zamian dasz mi dupę ale na moich zasadach. Pasuje? - zastanowiłem się, tysiąc w kieszeni i informacje. Ale sprzedanie dupy nie będzie przesadą.

- Ja... - zanim zdążyłem odpowiedzieć. Chłopak poprosił barmankę o klucz. I ruszyliśmy do pokoju.
- A powiedz mi jak masz na imię
śliczny? - zanim otworzył drzwi skierował do mnie pytanie.
- D.. Dipper - wepchnął mnie do środka.
Pokazał mi tysiąc złotych i położył na stole.

- Nataniel - uśmiechnął się groźnie. Przez co się wzdrygnąłem. Czuję się jak dziwka. I robie to tylko za jakieś informacje, ale w sumie dostanę tysiąc za to że dam mu wepchnąć fiuta do dupy. ( Aut. KillMeplsX'D )
- To twój pierwszy raz? - zapytał.

- Nie, parę miesięcy temu mnie zgwałcili liczy się? - spytałem obojętnie na co Nat się zaśmiał.
- Lubię zadziornych. Zobaczymy czy umiesz radzić sobie jako dziwka. - usiadł na łóżku i wziął mnie na kolana. Pocałowałem go w usta, a on zassał się na mojej dolnej wardze powoli zdejmując że mnie bluzkę. Zaczął robić mi mocno widoczne malinki  i gryść aż do krwi.

Kiedy skończył położył mnie na łóżku.
- No.. To teraz się zabawimy - podszedł do szuflady i wyjął z niej kajdanki, kulkę, opaskę oraz czarny pas. ( Aut. Chyba już wiecie co się święci ) Wszystko mi założył i rozebrał mnie całego.
Nic nie widziałem i nic nie mogłem zrobić usłyszałem jedynie gwizd powietrza i poczułem ogromny ból. Uderzał mnie cały czas, płakałem i wierzgałem nogami. Czułem że skóra mi się rozrywa spływa że mnie krew. Nie chciałem tego, nawet te informacje nie są tego warte.

- Nataniel co ty wyprawiesz?! - usłyszałem jakiś inny głos.
- A nie widzisz siora. - odpowiedział obojętnie.
- Takie rzeczy to tylko z doświadczonymi dziwkami której widzę już nie pierwszy raz. - oznajmiła, i wyjęła mi kulkę z ust oraz ściągnęła mi opaskę i kajdanki.
- Widzisz że lecą mu łzy,nie mam czasu niedługo mam zajęcia z panem Pinesem więc mógłbyś się powstrzymać - powiedziała do brata z wyrzutem.

- Ubierzesz się i pogadamy - powiedziałam łagodnie do mnie. Ja się szybko ubrałem lecz mnie wszystko bolało i ciuchy pobrudziłem krwią. Ta wręczyła mi tysiąc które leżało na stoliku.
- Hej nawet go nie przeleciałem!! - oznajmił wkurzony brat.

- Sieć cicho!!! - krzyknęła.
- A ciebie co skłoniło by się z nim przespać? - zapytała.
- No w sumie nie miałem wielkiego wyboru - powiedziałem lekko zachrypniętym głosem.
- Lecz głównie to szukałem Ciebie. - oznajmiłem pewniej. A ona była zaskoczona.
- Mnie?

553 słów

Łał co ja zrobiłam ;-; Hehe nawet ja współczuję Dippciowi i przy okazji uważam że jest idiotą.

Ps. Spokojnie Tylko Bill ma prawo penetrować Dippera X'D