Pov. Dipper
- Moja historia nie jest ciekawa. Do dwunastego roku życia prowadziłem zwykłe życie no może prócz ojca skurwysyna. - skrzywiłem się gdy sobie o nim przypomniałem.
- No to mamy ze sobą coś spólnego - zaśmiała się, a ja razem z nią.
- No co dalej... - zachęciła.- Emmm... moja matka zawsze mnie przed nim broniła i chyba jako jedyna z tej dwójki mnie kochała. Mam też siostre bliźniaczkę Mabel ale o niej w swoim czasie. W wieku trzynastu lat po raz pierwszy odwiedziłem Gravity falls. Zacznijmy od początku zaczęło się od tego że rodzice mieli nas trochę dosyć, wysłali nas na północ do jakiejś totalnej dziury co się nazywa Gravity falls do wuja do chaty w środku lasu czat nie? - rzuciłem z ironią na co ona parskneła śmiechem.
- Moja siostra zawsze wtedy szukała pozytywów... - uśmiechnął się na myśl jaka wtedy była, jak radośnie turlała się po trawie.
- Ja natomiast nie klimatyzowałem się znowu tak szybko... - podrapałem się po karku.- No i jeszcze wujek, wujek Stanek.. wujek postanowił zarabiać na turystach więc przerobił dom w coś co nazwał Grotą Tajemnic... Tajemnicą jest po co ludzie tu przyjeżdżają... Hehe i oczywiście kogo wujek zaprzęg do roboty oczywiście mnie i siostrę. - Wywróciłem oczyma.
- Zapowiadało się naprawdę nudne, upalne, dluuugie jak diabli lato aż tu jak to w bajkach pewnego dnia.. znalazłem dziennik który odmienił wszystko zaczęło się na tym że musieliśmy stoczyć walkę z chłopakiem mojej siostry który się okazał się tysiącami krasnalów, a skończyło na tym że przeżyliśmy prawdziwy dziwnogedon i pokonaliśmy wkurwiającego latającego trójkąta.
- A potem po naszych czternastych urodzinach moje życie zaczęło się psuć moja mam umarła a mój ojciec poślubił jakąś bogatą kurwę, na początku moja siostra mnie broniła bo byliśmy bardzo zżyci lecz to się zmieniło gdy poszliśmy do liceum. Stała się panną z wyższej półki. To ona nawet namówiła gości żeby mnie poniżyli ale coś nie poszło po jej myśli i mnie...i..i m..mnie - odwróciłem wzrok czując że łzy mi się zbierają. Natalia patrzyła na mnie jakby znała odpowiedz na to pytanie. Cieszę się że nie muszę mówić tego na głos.
- Tak czy inaczej po tym incydencie nie wychodziłem z pokoju póki nie skończyliśmy liceum mało piłem a co dopiero mówić o jedzeniu. Teraz zostaje w wodogrzmotach na stałe bo i tak w domu mnie nie chcą, no i będziemy razem się uczyć pod okiem wujka. Spokojnie nie zamierzam cię wygryźć z roli ulubionej uczennicy - uśmiechnął się do niej chcąc rozluźnić atmosferę.
- A twoja siostra? - spytała poważnie choć w oku dostrzegłem błysk nienawiści kiedy wspomniała o niej.
- Moja siostra przyjechała tu ze mną na wakacje.. ale od paru dni się dziwnie zachowuje raz mną gardzi a raz przeprasza. Zawsze trzymała się tego pierwszego - teraz do mnie dotarło moja siostra mogła coś przeskrobać.Pov. Bill
Już niedługo Sosenko. Będziesz mój i tylko mój. I nic tego nie zmieni. Ciesz się wolnością póki możesz mój drogi.475 słów
Taaa.. wiem nie zbyt tu było akcji ale takie rzeczy też są ważne no. >_<

CZYTASZ
Więzień Demona
FanfictionPov Dipper Muszę uratować rodzinę przed nim. Ale... Jak? Myśl Dipper co on chce? - Tik tak Sosna... Zależy ci na rodzinie czy nie? - Nie rób im krzywdy proszę.. - zapłakałem. - Słabe te twoje argumenty.. - odparł znudzony demon. - Nie!!! Ja..ja D...