i nikt mi Ciebie nie może zabrać

128 4 2
                                    

Cody POV
Na piętro wszedł Miłosz,Wojtek i jakaś dziewczyna, zapewne Wojtka.
-I co z nią -pyta Wojtek
-Stan stabilny mówią że będzie ok narazie śpi , a to jest...-odpowiedział Kondrad
-Zuza-powiedziała dziewczyna podając nam rękę
-Cody, a to Kondrad-powiedziałem wskazując na chłopaka
-Tak to jest Zuza moja dziewczyna-powiedział jakby wybudzony z transu Wojtek
-Dobra Kondziu bo mówiłeś coś o zadaniu bojowym-powiedziałem
Kondrad POV
-Czekaj zaraz bedzie Piotrek,Carla,Chris i Klaudia-powiedziałem
-Co Klaudia?-powiedział zdziwiony blondyn
-Tak Klaudia mam ekstra plan ale poczekajmy na nich

Time skip 16,08 minuty
Kiedy wszyscy już byli mogłem zacząć
-Zapytałem się Ani o jej jak narazie wykonalne marzenie powiedziała że spotkanie z Bartkiem-zaczęłem tłumaczyć
-Kaszubą?-zapytał Zboro
-Tak. Wiemy że za 3 dni Ania ma urodziny wtedy wychodzi ze szpitala Chris dasz radę załatwić żeby Bartek przyjechał na jej urodziny?-zapytałem
-Tak już dzwonię-powiedział Chris i po chwili wrócił -Załatwione
-Dobra teraz trzeba jej ciuchy ogarnąć wiemy że nie lubi niespodzianek w dresach😂-powiedziałem
-Ja z Carlą pojedziemy kupić jej jakąś na urodziny przyjedzie w niej-odezwała sie Klaudia
-Dobra to wszystko ustalone ale ktoś zostaje ze mną teraz u niej?-zapytał Cody
-Ja -odpowiedziałem

Time skip
Cody POV
Siedzimy z z Kondradem w sali Ani i rozmawiamy nagle coś zaczyna piszczeć. Monitor Ani (jakby idk jak to sie nazywa XD) Co się do cholery dzieje przecież było ok.
-NIE BŁAGAM JA NIE MOGĘ CIĘ STRACIĆ JESTEŚ TYLKO MOJA I NIKT MI CIEBIE NIE MOŻE ZABRAĆ-krzyczał przez łzy Kondrad chwilę po tym kazali nam wyjść a w sali toczyli ,,akcje "...


Im sorry ale nie mam weny totalnie

Komplikacje|Felivers| ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz