ona da radę obiecuje

143 7 6
                                    

Kondrad POV
Wyszedłem z sali razem z Cody'm chociaż wcale nie chciałem. Usiedliśmy na twardych,niewygodnych szpitalny krzesełkach. Patrzyłem w podłogę, co jakiś czas słyszałem tylko ,,tlen" , ,,SZYBCIEJ".
-Cody?-zapytałem niepewnie
-No...-odpowiedział ,,na odwal" chłopak
-Boisz się o nią?-dodałem jeszcze bardziej nie pewnie
-I to nawet nie wiesz jak....zadzwonię do chłopaków-powiedział Cody i wstał z krzesła po chwili wracając- zaraz będą
W sali dalej był tłok a ja postanowiłem podejść do szyby w jej pokoju. Wokół Ani latali lekarze i pielęgniarki a ona....ona leżała poprostu na łóżku. Zrezygnowany odeszłem od szyby a do szpitala wparowała reszta .
-Co sie dzieje?-zapytał przerażony zboro. Było mi go cholernie szkoda przywiązali sie do siebie tak jak Ania z Klaudią i Carlą
Nic nie odpowiedziałem tylko pokazałem im żeby zobaczyli przez szybe. Wszyscy podeszli. Miłosz poprostu stał i patrzył sie na to co robią w środku zresztą jak każdy. W oczach Klaudi,Carli i...Zboro było widać łzy. Zaraz pielęgniarka zamkneła rolete i nikt już nie widział co sie tam dzieje . Carla odwróciła się do Zboro i zaczęła płakać przytulając sie do jego klatki. Zboro delikatnie i nie pewnie ją obiał ale potem przytulił ją mocniej i sam zaczął płakać w jej włosy co jakiś czas dawając jej buziaka w czubek głowy.
Klaudia podbiegła do Cody'ego a on szybko wstał i tak samo jak Zboro ją przytulił. Do mnie podszedł Miłosz i Wojtek
-Ona da radę obiecuję Ci to-powiedział Wojtek
-Tak ona jest silna nie podda sie-dodał Miłosz
Po tych słowach w sali była cisza jednak po chwili z sali wyszedł tłum ludzi
-I co sie dzieje-szybko wstałem i podszedłem do lekarza
-Zapraszam-odpowiedział lekarz i pokierował mnie do sali Ani.
Wszedłem a lekarz zamknął drzwi.
-Aniu-krzyknełem i podbiegłem do mojej dziewczyny
-Już spokojnie-ODPOWIEDZIAŁA SŁYSZELIŚCIE ODPOWIEDZIAŁA
-Ale nam stracha napędziłaś-oznajmiłem po chwili
-Wiem przepraszam
-Nie możesz przepraszać za to zaraz wejdą do ciebie reszta chyba dziewczyny wejdą pierwsze-zaśmiałem sie
Wyszedłem z sali i wpuściłem do sali dziewczyny.

No hiiii i co dalej 🙃

Komplikacje|Felivers| ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz