Zaginione dzieci

642 27 0
                                    

ELIJAH

Minęło sporo czasu odkąd Eva przejęła kontrolę nad swoim ciałem, a uwięziła Rebekę. Od rana nigdzie nie mogę znaleźć mojej najmłodszej siostry. Przeszukałem wszystkie miejsca gdzie mogłaby przebywać lecz ani śladu.

- Eva ma Davinę oraz zabrała Josephine. Musimy je jak najszybciej znaleźć.- powiedział Marcel

- Nie tylko je.- odparłem. Wzrok wszystkich padł na mnie.- Nigdzie nie mogę znaleźć Clary. Eva prawdopodobnie też ją dopadła i uwięziła.- dodałem. Wszyscy patrzyli na mnie zszokowani

- Eva ma także Clarę?- zapytał Marcel nie potrafiąc uwierzyć w moje słowa

- Dziewięć sabatów. Nie dała rady porwać Hope, to wzięła sobie innego Mikaelsona.- sprostowała Gia

- Zabije ją. Musimy ich jak najszybciej znaleźć.- powiedziała zła Hayley. Wtedy rozbrzmiał telefon Marcela

- Gdy cię dorwę, urwę ci łeb.- powiedział zły Marcel

~ Przystopuj trochę. Znalazłem wszystkie. Davina i siostra Mikaelsonów żyją. Musiałem być przekonujący, inaczej Eva by się domyśliła.~ usłyszałem głos Vincenta

- Dla lepszego efektu wyrzuciłeś mnie przez okno. Brawo.- stwierdził.- Co teraz?- zapytał

~ Mamy problem.~ odpowiedział mu.~ Dzieciaki są z nią połączone. Jeśli Eva umrze, podzielą jej los.~ usłyszałem głos 

- Znajdziemy czarownicę, która ich rozdzieli.- stwierdził Marcel

~ Potrzebujemy kogoś o potężnej mocy. Młoda Mikaelson by mogła to zrobić, ale jest tutaj.~ stwierdził. Marcel rozłączył się i spojrzał na mnie

- Muszę zadzwonić do Niklausa.- powiedziałem wyjmując telefon

KLAUS

Oczekiwałem na zaklęcie, które matka miała napisać kiedy usłyszałem dźwięk telefonu. Dzwonił Elijah. Odebrałem natychmiast

- O co chodzi Elijah?- zapytałem

~ Mam dobrą i złą wiadomość. Dobra jest taka, że znaleźliśmy dzieci.~ zaczął

- To dobrze. Matka wykonuje zaklęcie. A ta zła?- zapytałem

~ Spośród dziewięciu dzieci, jedną z nich jest Clarine.~ powiedział co mnie zszokowało

- Co?! Jak to Clara?!- krzyknąłem zły

~ Eva ją dorwała. Nikt jej nie mógł znaleźć. Vincent znalazł jej kryjówkę i Clarine tam jest. Ale to nie wszystko. Dzieci są połączone z Evą. Jeśli Eva umrze, dzieciaki w tym Clarine także.~ wyjaśnił

- Za niedługo będę.- powiedziałem rozłączając się 

- Freya, mów szybko zaklęcie. Nie mamy czasu.- powiedziałem do starszej siostry

- Nie mogę. To potężna magia, nie mam gdzie zakotwiczyć. Jeśli zrobię błąd, utknę w podświadomości jak Rebekah.- wyjaśniła

- Masz w sobie tę moc, a to jedyne dostępne zaklęcie.- odparła matka

- Freya musisz je wykonać. Dzwonił Elijah. Eva dorwała Clarine. Jeśli Eva zginie, zginie i również Clarine. Nie chcesz żeby dziecko, nasza siostra zginęła.- stwierdziłem. Wtedy zjawił się Elijah, a mi skręcono kark

CLARINE

Obudziłam się chyba w jakimś magazynie. Obok mnie leżała Davina i Josephine. W całym pomieszczeniu było również sześć innych dzieci. Starłam krew, która odchodziła z nosa. 

- Co się stało?- zapytałam, pamiętając jak przez mgłę

- Gdzie my jesteśmy?- zapytała Davina. Wtedy znikąd pojawił się Marcel

- Nic im nie jest!- krzyknął po czym pomógł mi i Davinie wstać po czym nas przytulił. W wejściu zobaczyłam Elijah. Puściłam Marcela i podbiegłam do brata mocno go przytulając

- Całe szczęście nic ci nie jest.- powiedział zdejmując swoją marynarkę i zakładając mi na ramiona

- Pamiętam jak przez mgłę. Wracałam do domu i w pewnym momencie poczułam mocne uderzenie w głowę.- stwierdziłam. Wyszliśmy z pokoju i znaleźliśmy się w wielkiej hali. Było tam moje rodzeństwo oraz Vincent.- Jak dużo mnie ominęło?- zapytałam brata

- Dosyć sporo, siostro.- odpowiedział Klaus przytulając mnie mocno

Amnesia *The Originals*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz