8

463 9 0
                                    

Wstałam rano w dobrym humorze . Spojrzałam na jeszcze śpiącego Maćka , nie chciałam go budzić więc zaczęłam bawić się jego włosami.
M:( zachrypniętym głosem ) hej kochanie
T/i: hej skarbie jak się spało
M: dobrze ... co dziś porabiamy?
T/i: może jakiś wypad na miasto a potem cross?
M: jestem za
Po powiedzeniu ostatniego zdania zaczyna mnie leniwie całować. Pocałunki są namiętne i przepełnione miłością , zaczynając na pocałunkach kończąc na cichym porannym seksie. Poszliśmy oboje wziąć prysznic i się ubrać oraz szybko zjeść śniadanie aby jak najszybciej wyjść z tego wariatkowa. W kuchni jak zwykle siedział jin pijący kawę .
T/i: hej jin
M: cześć
Jin: siema , co dziś robicie?
T/i: idziemy na miasto a potem pojeździć na motorach a wy?
Jin: my z racji tego że mamy wolne będziemy się lenić cały dzień
Na śniadanie zrobiłam nam odrzywki białkowe w formie shaka o smaku ciasteczek . Przygotowując shaki do kuchni zeszła reszta BTS którzy równoważ przyrządzali swój posiłek patrząc na nas jak na idiotów...
T/i: co się tak gapicie?
S:co wy pijecie?
M: odrzywki białkowe a co?
J: czemu nie jecie naleśników jak my?
T/i: chyba zapomniałeś że Maciej jest żużlowcem a ja motocrossowcem i mamy diety które musimy przestrzegać tym bardziej Maciej ... dobra my wychodzimy wrócimy niedługo cześć...
POV JIMIN
Odkąd tylko chłopak T/i do nas przyjechał wiedziałem że już go nie polubię i miałem racje . Gdy całował moją małą T/i myślałem że mnie zaraz krew zaleje , najgorsze było to że są ze sobą już 5 lat i widać że się dogadują już na pierwszy rzut oka. Dzisiaj rano stało się coś złego , obudziłem się pod wpływem dziwnych cichych dźwięków dobiegających z dołu. Pokierowałem się tam i moje przypuszczenia się sprawdziły, ten dureń uprawiał seks z moją T/i... jeszcze będzie moja.
POV T/i
Po dwugodzinnym bieganiu po mieście postanowiliśmy iść do domu. Okazało się że zamiast zwiedzać tak naprawdę przebiegliśmy 15 kilometrów, taki mały trening. Wróciliśmy do domu cali zmęczeni i czerwoni na twarzach ponieważ było strasznie gorąco. Weszliśmy do kuchni i wypiliśmy chyba z hektolitr wody na raz.
S: a wy co tacy zmęczeni ? Fanki Maćka was goniły?( powiedział z pogardą i zaczął pić wodę)
T/i: śmiej się śmiej , jego fanki są pojebane, a my biegliśmy ...
J: ile biegliście?
T/i: 15 kilometrów
Yoongi słysząc to zakrztusił się wodą
S: ile ?! Przez dwie godziny?!
M: to jeszcze mało taka rozgrzewka
T/i: teraz tylko cross i trening zrobiony.
Poszliśmy do pokoju się przebrać i pojechaliśmy na polane. Bawiliśmy się super , ścigaliśmy się , jeździliśmy na jednym kole i skakaliśmy przez górki.
M: wiesz że w weekend grand prix w Warszawie ?
T/i: miałabym zapomnieć? Jeszcze 4 i koniec sezonu. Jedziemy na wakacje ?
M: a ty nie masz kursu?
T/i: cholera zaczyna się w poniedziałek ale rozpykam go szybciej nie wierzysz w moje możliwości?
M: jak bym mógł🤣
POV YOONGI
T/i znowu wyszła z Maćkiem tym razem na motor. Nie ufam mu za żadne skarby i zrobie wszystko żeby nie byli razem.
S: jimin jedziemy za nimi
J: też mu nie ufasz?
S: nie ufam i zrobie wszystko żeby nie byli razem a ty mi w tym pomożesz czaisz?
J: nawet nie musisz namawiać
Pojechaliśmy za nimi na jakąś polane gdzie jeździli. Jedno muszę przyznać T/i naprawdę ma talent i ten jej chłopak również . Kiedy skończyli jeździć zaczęli rozmawiać i się całować. Wyglądali tak:

Krew się we mnie gotowała gdy widziałem ich razem ale musiałem to przetrwać bo nawet jakbym kazał T/i z nim zerwać nie zrobiła by tego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Krew się we mnie gotowała gdy widziałem ich razem ale musiałem to przetrwać bo nawet jakbym kazał T/i z nim zerwać nie zrobiła by tego.
S:no nie mogę na to patrzeć zaraz tam pójdę i go zamorduje
J: tylko dlatego że się całują?
S: przecież on ją obmacuje!
J: zamknij się idioto bo usłyszą , a tak poza tym ty chyba nie wiesz co oni robili rano..
S: no nie ! Nie dosyć że ją obmacuje to jeszcze uprawiają seks ... idziemy stąd...
POV T/i
Wsiedliśmy z Maćkiem na motory i pojechaliśmy do domu. Stwierdziłam że spakuje się i polecimy do polski już jutro czyli w czwartek. Jestem ciekawa czy chłopaki będą chcieli, ale się zobaczy.
T/i: chłopaki!!! Do salonu
M: chcecie jechać na grand prix i przy okazji zobaczyć T/i w akcji ...
Wszyscy: jasne że chcemy...
T/i: to pakować się jutro lecimy do polski
Poszliśmy z Maćkiem do pokoju się spakować . Namjoon bookował bilety na samolot i hotel w Warszawie. Po spakowaniu położyliśmy się i usnęliśmy w swoich objęciach...

Kobieta w męskim świecie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz