Maciek wrócił do polski a ja na kursy. Sehun dał mi spokój i nareszcie wszystko zaczyna się układać. Za dwa dni mam zawody w Hiszpanii gdzie jadę z bratem i braćmi Pawlickimi i Klaudią. Rano zerwałam się z łóżka i od razu pobiegłam do łazienki zwymiotować. Zdziwiło mnie to nie powiem ale olałam to totalnie i zaczęłam się szykować na samolot.
Po długim locie znajdowaliśmy się w ciepłej Hiszpanii . Od razu ekipą pojechaliśmy do hotelu aby się wyspać przed jutrzejszymi zawodami. Przez całą noc nie mogłam spać , co nigdy mi się nie zdarzało . Rano wstałam i jak najszybciej napisałam do klaudii aby do mnie przyszła.
K: hej co się stało?
T/i: no hej , nie mogłam spać nudzi mi się co porobimy?
K: jak się układa z Maćkiem?
T/i: dobrze, jest mi z nim cudownie i ...
Nie dokończyłam bo szybko pobiegłam do łazienki zwywiotować. Klaudia wbiegła za mną i trzymała mi włosy.
K: T/i? Wszystko okej?
T/i: tak to nic takiego
K: T/i może ty jesteś w ciąży?!
T/i: co ty bredzisz to ze stresu przed zawodami
K: jak długo to trwa?
T/i: tylko wczoraj i dzisiaj, ale to nic nie znaczy i tym bardziej nie jestem w żadnej ciąży...
Wyszłyśmy z pokoju i pojechsliśmy ekipą na zawody. Jedzie dzisiaj mój największy rywal a raczej rywalka. Olivia Smith. Jako jedyna jestem lepsza od niej, i ewidentnie jej to nie pasuje. Przebrałam się tak jak i chłopcy i usiadłam koło brata aby poczekać na mój wyścig. Miałam jechać za 10 minut wiec udałam się na start gdzie zobaczyłam Olivie, Boże jak ja jej nie cierpię ... wystartowaliśmy . Jechałam jako pierwsza a za mną jechała Olivia która za wszelką cenę próbowała mnie wyprzedzić. Wyścig strasznie mi się dłużył ale w końcu dojechałam do mojej upragnionej mety, niestety później nie było kolorowo. Gdy bieg się skońszył szanowna Olivia Smith wjechała we mnie przez co spadła motoru. Potem pamiętam tylko ciemność i ból.
POV PITER
T/i była na mecie jako pierwsza , nagle wjechała w nią Olivia. T/i upadła na ziemie nie ruszając się . Wraz z Przemkiem od razu do niej podbiegliśmy, jak się okazało dziewczyna była nieprzytomna. Ratownicy umieścili ją w karetce po czym odjechali do szpitala. Niczym burza pojechaliśmy do szpitala , oczywiście pojawiły się pewne komplikacje. Lekarz nie chciał nam powiedzieć co z T/i ponieważ nie uwieżył Yoongiemu że to jego siostra, postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce.
P: to moja nażeczona a to naprawdę jej brat, doktorze co jej jest?
L: zapraszam do gabinetu...a wiec panna T/i jest nieprzytomna i niedługo powinna się obudzić, nie ma żadnych większych obrażeń a z dzieckiem wszystko w porządku .
P: jakim dzieckiem?!
L: pacjentka jest w 2 tygodniu ciąży, płód rozwija się prawidłowo nie ma się o co martwić...
P: dobrze możemy do niej wejść?
L: dobrze ale nie na długo
Po jego słowach pobiegłem do reszty. Opowiedziałem im o wszystkim po czym poszliśmy do T/i. Ja się okazało dziewczyna nie spała...
K: T/i dlaczego mi nie powiedziałaś że jesteś w ciąży?
T/i: jakiej ciąży?! Ja nic o tym nie wiem!
P: lekarz powiedział że to drugi tydzień i dziecko rozwija się prawidłowo...kiedy powiesz Maćkowi ?
Prz: no właśnie ? Wiesz jak będzie się cieszył?
T/i: jak z tąd wyjdę to polecę do polski i mu powiem ale boje się że nie będzie chciał tego maleństwa...
K: spokojnie , Maciek chce mieć dziecko i napewno się ucieszy...
L: dzień dobry panno T/i jak się pani czuje?
T/i: dobrze dziękuje, kiedy będę mogła stąd wyjść?
L: już mam dla pani wypis a wiec nawet teraz...
T/i: bardzo dziękuje i do widzenia
POV T/i
Gdy wyszliśmy ze szpitala od razu pojechaliśmy na lotnisko aby jak najszybciej być w Polsce . Lot treał 3 godziny po których znaleźliśmy się w moim ukochanym domku. Po wejściu od razu rzuciłam się na Maćka i przytuliłam go.
M: zabieram cię wieczorem na randkę o 18.00
T/i: dobrze
Mam dwie godziny aby się uszykować na randkę . Chciałabym powiedzieć mackowi o ciąży i pokazać zdjęcie USG. Po kąpieli i makijażu ubrałam się w sukienkę ponieważ Maciek kazał mi się ubrać ładnie i elegancko.
CZYTASZ
Kobieta w męskim świecie
Fiksi RemajaJesteś pół Polką pół Koreanką z bratem idolem . Jesteś inna niż wszystkie ty nie boisz się ubrudzić czy złamać paznokcia... Ty jesteś kobietą w męskim świecie jakim jest żużel