Dziewczyna o imieniu Suzan wraca po długim czasie do rodzinnego miasta Seul. Okazuje się, że będzie uczęszczała do klasy z siódemką idoli, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z k-popem to, co się wydarzy, obróci świat Suzan do góry nogami.
~Wiecie co? nie będę przedłużać bo czeka nas dzisiaj +18 , dla tych co wyczekiwali, mogą się cieszyć , nie odpowiadam od razu za zepsucie psychiki i nie płacę za psychologa , dziś poznacie moją drugą stronę medalionu osobowości~
Jared : kolejną ofiarę sobie znalazłaś? suko
- przestań mnie tak nazywać...
Jungkook : suko tak? *postawił mnie delikatnie na podłodze* idź do swojej mamy jagiya...
- *pobiegłam szybko*
Jungkook : *spiął lekko mięśnie i jebnął z całej siły w ryj Jaredowi*
Jared : *przewrócił się*
Jungkook : ehehe , widać , gdy masz bić dziewczyny to silny a gdy już prawdziwy facet cie bije to od razu padasz ryjem na ziemie
Jared : ona cię wykorzysta jak mnie!
Jungkook : idioto , ona mi wszystko już opowiedziała
Jungkook : masz 5 sekund... albo zaraz wyrzucę cię przez okno
Jared : *szybko ucieka*
Jungkook : 5 ! *gdy Jared był przy drzwiach to wykopał go*
Agnes : *przytula mnie*
Jungkook : *spojrzał na mnie i moją mamę i wyobraził sobie mnie małą gdy płakałam przez przewrócenie się i mnie uspokajała bym nie płakała a mały on przy tym był*
Jungkook : *kucnął przy mnie tak jak wtedy w dzieciństwie i położył rękę na mojej ręce* nie płacz...
Agnes : zuzka? To nie czasami jeden z twoich przyjaciół z dzieciństwa?
- Już ich dawno odnalazłam ... i tak to jeden z nich
Agnes: niech zgadnę , najmłodszy
Jungkook : tak , to ja , ten najmłodszy Jungkook
Agnes : a gdzie reszta?
Jungkook : w dormie są , jesteśmy razem w jednym zespole , w tym który dał pani prace w naszej agencji
Agnes : no zobacz kochana , tyle osób do szczęścia
- wiem... cieszę się że ich mam
Agnes : *wszystko sobie przeanalizowała* czyli .. teraz twój dom jest u nich?
- ojj mamo , i tu mam dom i u nich , nigdy bym cię nie zostawiła
Agnes : moja córeczka *przytuliła mnie mocno* Kookie? chcesz coś do picia?
Jungkook : woda może być
- a masz ciastka mamo?
Agnes : przecież tu jeden stoi z loczkami , go możesz zjeść
Jungkook : *zaśmiał się cicho*
- gdzie? 😮*szukam ale wiem o kogo jej chodzi i poszłam do mojego pokoju szukać ale mam kogoś kto mnie śledzi i gdy szukam w pokoju to usłyszałam dźwięk zamykanych drzwi*
Jungkook : i nie ma ucieczki od loczkowego ciastka
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
