~ witam was , kocham was heh~
Taehyung : *zobaczył krew na swojej nodze i poczuł się słabo*
- *pomogłam mu wyjąć nogę stamtąd biorąc coś mocnego by rozwalić podłogę wokół tego i wyjął* aishhh usiądź tu *pokazałam mu te jedno z małych łóżeczek*
Taehyung : *usiadł *😣
- *wyjęłam kawałki desek z jego nogi i ciągle syczał z bólu co ja nie wiadomo czemu uważałam za seksowne , otworzyłam swoją torbę , odkaziłam mu ranę i zawinęłam w bandaż*.. już (pielęgniarka Zuzka do usług )
Taehyung : *przyciągnął mnie do siebie*..
Taehyung : dziękuje moja lekarko~ teraz dostaniesz nagrodę *posadził mnie na swoich kolanach i robi mi malinki na szyi*...
- *pociągnęłam go lekko za włosy bo poczułam jego kły wbijające się co chwile w moją szyje*...
Taehyung : s-sory *wstał*...
- *znów zrobiłam że usiadł* nie masz za co przepraszać...
Taehyung : *cicho pojękuje bo siedzę mu centralnie na jego* (wiadomo co 😎 )
- *spojrzałam na dół* ty niegrzeczny , ja nic takiego nie robię *zrobiłam wkurzoną minkę*
- *chciałam wstać ale Tae mocno ścisnął moją talie i zapiszczałam cicho*.. ( sadysta)
- Tae! trzeba im powiedzieć by tu przyszli bo zamarzną tam! jest zimno i oni tam w normalnych rzeczach tylko są! puszczaj!
Taehyung : argh kurwa zapomniałem... *wstał ze mną i poszliśmy do nich*
-jest bezpiecznie chłopaki
J-hope : a co się Tae w nogę ci stało?
Taehyung : decha mi się zarwała pod nią i no...
Jimin : a ten namiot w spodniach to co znaczy?
Taehyung : no... z zimna!
- *podniosłam rękę* ja jestem to zimno ... patrz wgl Kookie co znalazłam *pokazuje mu mini samochodzik z naszyjnika* ... zgubiłam go... i dziś znalazłam..
Jungkook : czemu mi wcześniej nie powiedziałaś?.,.
- bo się bałam...,
Jungkook : ale dobrze że znalazłaś , dałem ci to only dlatego że będziesz o mnie pamiętać ciągle
- kochany królisio z ciebie
*weszliśmy wszyscy i reszta dostała szoku i strachu*
Taehyung : już chyba wiem czemu umierały dzieci *patrzy na chyba 25 lub więcej buteleczek z jakimiś ulatniającymi się truciznami* ... założyć maski nasze now! *założył i my po nim*
Taehyung : i jeszcze , w tej szkole dzieciaki zatruwały się jedzeniem przez trutkę na myszy w jedzeniu , oraz złapały choroby po promieniowe
Taehyung : i natychmiast nauczyciele ewakuowali dzieci które przeżyły i szybko zadzwoniły do szpitala i tyle w temacie , zostało opuszczone
- oczy szczypią 😣
Jimin : i to bardzo ałł
Jungkook : wyjdźmy stąd szybko!
CZYTASZ
~We are bulletproof the eternal~
FantasyDziewczyna o imieniu Suzan wraca po długim czasie do rodzinnego miasta Seul. Okazuje się, że będzie uczęszczała do klasy z siódemką idoli, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z k-popem to, co się wydarzy, obróci świat Suzan do góry nogami.