- I jak zareagował? – do buzi włożyła kawałek mięsa.
- Powiedział, że stęsknił się za domem i chce tam jechać. – wzięłam łyk soku.
- To chyba dobrze. No wiesz.. może chociaż trochę poczuje się tak jak kiedyś. – delikatnie przytaknęłam.
Siedziałyśmy w jednej z naszych ulubionych restauracji.
Dziewczyny siedziały naprzeciwko mnie, zachwycając się mięsem z warzywami, a ja ledwo mogłam przełknąć swój napój.
Była pora lunchu, dzisiaj nie było dużo ludzi, co delikatnie poprawiło mi humor.
- A JeongGuk? – spojrzałam na blondynkę niezrozumiale. – Co na to powiedział? – wzruszyłam ramionami.
- W sumie to nic. Powiedział, że będzie przy nas i, że ta decyzja zależy tylko ode mnie i Jae.
- Kochany jest. – brunetka uśmiechnęła się pod nosem patrząc na mnie.
- Czyli teraz..? – Mia urwała, dłonią dając mi do zrozumienia bym dokończyła.
- Będziemy w moim starym domu.
Spojrzałam na porcje ryżu przede mną.
Wiedziałam, że mam chłopaków.
Pojedziemy, załatwimy wszystko i wrócimy.
Co takiego może się niby wydarzyć?
CZYTASZ
Others /Jeon JeongGuk
Fanfiction- Bałam się co powiedzą inni, ale teraz wiem, że tak naprawdę bałam się, że stracę cię tak jak ojca.. Myślałam, że jak nie będziemy razem to nie będę cierpieć kiedy odejdziesz. Ale się myliłam. Kocham cię JeongGuk. I może dalej będę się bała, ale ju...