- Yoongi hyung, nie musisz mnie niańczyć, wszystko jest już okej. - powiedział zirytowany jego zachowaniem chłopak. No dobra, prawie zemdlał w parku ale już żyje, tak? Jest w stanie funkcjonować jak człowiek i nie trzeba się bawić w opiekę nad nim.
- Tak wiem malutki, ale mimo to się martwię. Masz - postawił mu przed nosem jajecznicę i sok pomarańczowy- do czysta - powiedział i usiadł naprzeciwko chowając nos w telefon. Młodszy zaczął bawić się jedzeniem ukratkiem patrząc się na mężczyznę. Lubił go, nawet bardzo. Można było powiedzieć że jest w nim zauroczony. Wiedział, że tamten też musiał coś czuć, bo jego zachowanie na to wskazywało. Musiał się też tego nie wstydzić, bo pomimo obecności innych osób w domu wciąż w stronę młodszego leciały słodkie przezwiska. Nagle Yoongi podniósł wzrok i zobaczył Jimina wlepiającego w niego swoje brązowe oczy. Młodszy od razu się speszył ale starszy uśmiechnął się na ten widok, wyciągnął rękę i podniósł jego twarz.
- Uroczy jesteś - powiedział wciąż unosząc kąciki ust. Podniósł się, usiadł koło młodszego i cmoknął jego usta po czym wziął talerz młodszego w ręce. - buziaczek żeby było smacznie był, więc teraz am am Jiminnie. - Jimin nie chciał, ale wiedział, że starszy zaraz jedzie i będzie mógł to zwrócić, więc nie opierał się tak bardzo jak wtedy kiedy Jungkook kazał mu jesc. Czekał na moment gdy wsiądzie do samochodu. W końcu starszy wziął torbę pełna ubrań młodszego i wyszedł do samochodu. Rzucił ją na tylne siedzenie i przyciągnął do siebie młodszego. Złapał go za biodra i pocałował. Obydwoje przeciągali ten moment jednak chwilę później Yoongi oderwal się od ust młodszego, siadł za kierownicą i zamknął drzwi otwierając okno. Zobaczył ze młodszy zmierza już w stronę drzwi.
- Jimin-a! - odwrócił się - Kocham cię..- powiedział odrobinę ciszej. Młodszego zamurowało, a starszy uśmiechnął się niepewnie i odpalił silnik. Odjeżdżając zostawił za sobą chmurę dymu.
- J.. Ja Ciebie też..
CZYTASZ
𝕀'𝕄 𝔽𝔸𝕋 [Yoonmin] ✔︎
FanfictionJimin, który nie potrafi zaakceptować samego siebie i Yoongi próbujący pomóc mu w chorym myśleniu. Dwie osoby i dwa odmienne światy. Jeden uważa się za błąd rzeczywistości, a drugi stara się być najlepszą wersją siebie. Czy Jimin poradzi sobie z cho...