𝕀'𝕄 𝔽𝔸𝕋 [Yoonmin] ✔︎

38

W radiu leciała cicha muzyka gdy bohaterowie wjeżdżali na teren parku. Minkowi się przysypiało a Królik jak to nazwał go Yoongi nie odrywał nosa od telefonu. Najstarszy zaparkował auto kazać wychodzić, lecz gdy zobaczył, że jego skarb wciąż śpi wiedział, że musi go obudzić. Podszedł na drugą stronę samochodu i zaczął nim delikatnie bujać mówiąc żeby wstał. Chłopiec otworzył jedno oko i po chwili zorientowawszy się jak komicznie musi wyglądać otworzył oczy na dobre.
- Ughh, przepraszam... - odpowiedział zmieszany.
- Spokojnie, nic się nie stało. Wstawaj, lecimy do reszty - powiedział wyprostowując się i podając rękę temu mniejszemu. Zamknęli samochód i podążyli ścieżką, która szedł także najmłodszy tylko kilka metrów przed nimi. Nim się obejrzeli zobaczyli 4 mężczyzn siedzących na kocach i jeden koc wolny. Domyślili się, że to ci których szukali. Podeszli we trójkę do reszty aby zaczęło się przedstawianie się wzajemne. Później wszyscy usiedli dalej rozmawiając gdy nadszedł ten moment. No raczej dwa.
- Yoongi hyung - powiedział Taehyung. - Mam 3 bardzo ważne pytania. - gdy zauważył że pytany skinął głową w geście słuchania zaczął kontynuować - kiedy przyszliście i do teraz trzymaliście się za ręce, coś jest na rzeczy? - opisywana para zaczerwieniła się, ale na całe szczęście podkłady były wystarczająco kryjące aby to zamaskować.
- Szczerze powiedziawszy nic nie jest pewne, chciałbym żeby coś z tego było ale najważniejszy jest czas prawda? - Yoongi zerknął za młodszego siedzącego obok niego i na jego twarzy od razu pojawił się uśmiech.
- Kolejne, czy jest jakiś ważny powód, dla którego chcecie razem zamieszkać? - dopytywał wścibsko.
- Tae uspokój się - pouczył go Seokjin. Mężczyzna udzielający kolejnej odpowiedzi wiedział, że chłopak nie lubi mówić głośno o jego problemach.
- Po prostu. Jak widać spotykamy się a jest to dużo odległość, poza tym Jiminnie chciał zamieszkać bliżej stolicy. - widział jak Jimin dziękuje mu za tą odpowiedź. Tae znowu się odezwał. - Teraz najważniejsze pytanie dnia dzisiejszego: czy możemy już jeść? - Yoongi poczuł jak jego najbliższy towarzysz zadrżal słysząc te słowa.