12. Tajemniczy projekt

83 7 5
                                    

Dwa dni później
Pov. Zuza
Obudziłam sie o 6 bo dzisiaj juz wracam od dziadków ale nie zmierzam do Gdańska tylko do Warszawy coś fajnego ciekawego robić. Wstalam poszlam się ubrać w bluzke 4D i spodnie z berski. Zeszlam na dol zrobilam sobie kanapki i herbatę. Cicho zjadłam śniadania bo jeszcze dziadek spi a babcia oglada telewizję. Po ukończonym posiłku udalam się na górę
- hejka kochani ja już wstalam zjadłam śniadanko i wyjedzam do Warszawy nie będę zdradzała co będę tam robić ale niedługo się dowiecie no i co życzę miłego dnia buziaki - powiedziałam do telefonu bo nagrywałam insta story. Nagle zadzwonił do Krzychu
- czesc co tam - zapytalam chlopaka
- a nic tak dzwonię - odpowiedział
- ok co robisz?
- a tak chiliuje na balkonie zaraz będę juz się zbierał do spania
- a to dobrze ja juz się zbieram i jadę
- gdzie - zapytal Krzychu
- do stolicy ale nie ci nic nie powiem hehe - odpowiadam
- ej no wez - oburza się
- nie
- ale jesteś
- taka mnie pokochałeś - uśmiecham się
- no jasne że tak kckck
- kckkc miłej nocy
- miłego dnia i jedz bezpieczne papatki
- pa lov u - rozłączam się i pakuję telefon do torebki i idę na dolne piętro pożegnać się z dziadkami. Kieruje się do wyjścia i wsiadam do auta, odpalam silnik i wyjedzam z posesji domu. Po 3 godzinej jedzie jestem pod studiemdługo wyczekiwanym miejscu przez ze mnie. Otwieram drzwi i kieruje się do danej sali gdzie czeka na mnie moja menadżerka Madzia.
- czesc - witam się z nią
- czesc kochana co tam - odpowiada
- dobrze a tam
- spoko jak tam stres jest - zapytala
- no taki pozytywny
- kochana jesteśmy juz na finiszu
- no ale megaa - powiedziałam a w monecie wszedł mój producent Michał Majak
- dzien dobry Cześć - powiedział
- hej - odpowiadam
- to co zaczynamy - pyta się Michał
- tak mozemy - odpowiadam
- to - zaczyna i siada na krześle - jak chcesz nazwać swoją płytę - miło to słyszeć ale się jaram za miesiąc będę trzymała swoją plyte
- hmmm... może nie wiem - odpowiadam
- Zuza Kulesza? - proponuję Magda
- tak bardzo oryginalnie ale jak na pierwsza płytę to okej - stwierdzam
- albo "miłość" - rzuca producent
- wsumie piosenki opowiadają o miłości ale parę z nich jest o przyjaźni - mówię
- bardzo ogólnie nie - mówi Madzia
- no tak - smieje sie
- ja bym dal ta co Madzia na początku mówiła - powiedział Majak
- ja tez wsumie jak na pierwszą to idealne - uśmiecham się. Po ustaleniu nazwy mojej pierwszej debiutanckiej plyty jeszcze coś dopracowaliśmy. Około godziny 18 skończyliśmy. Pojechałam do hotelu położyłam się od razu spać.
***
Jak się podoba rozdział?

DREAM HOUSE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz