Trzy dni później
Pov. Zuza
Szybko wspomnę o tym co się wydarzyło wczoraj. Kostek przyjechał do nas z wielkimi przeprosinami i mial duzo argumentów dlaczego nie może być z Lexi. Na początku była nerwowa i gruba spina ale potem się rozluźniła. Jednak uznaliśmy że lepiej jest nam bez niego dobra może jest naszym przyjacielem ale nie będzie mieszkał z nami będzie mógł nas odwiedzać ale nie należy już do naszej ekipy formalnie ale jest i będzie duza częścią nas Lexy tez juz nie jest w Teamie. Nie przyjmuje się tym że nie ma Kostka w naszej paczce juz tak się wyplakalam za nimi ze juz nie mam sil do użalania się. W sumie nic się takiego nie działo oprócz tego i nagrywania mojego klipu. Przejdźmy do dzisiaj właśnie stoję w korku bo jadę do ekipy do mojego chłopaka. Po 2 godzinach jestem na miejscu drzwi otworzył mi jak zwykle Łuki.
- siska - powiedział Patec
- cześć - odpowiedzialam z przytulasem. W domu ekipy byl ktoś kogo znałam od jego urodzenia to Maciek moj młodszy brat. Widzialam go na świętach Bożego Narodzenia juz tyle minęło. Stęskniłem się za nim.
- Zuzia - powiedział
- hejka - mówię z entuzjazmem
- co u ciebie jak w Gdańsku
- dobrze, a u ciebie
- też - odpowiada jeszcze chwilę gadamy i idę do pokoju Krzycha. Co zobaczylam mnie zabolało. Rozplakalam się. To jest Monia? On mnie zdradza z Monika?. Asystentka Weroniki? Zamknęłam z przyputem drzwi żeby było że ja tu jestem.
Pov. Krzychu
O nie Zuza przyjechala i zobaczyła to czego nie powinna. Lecę za nia szybko
-skarbie zaczekaj to nie tak! - krzyczę
- a jak!? Nie no nie zdradzasz mnie!? - odpowiada z szlochem a ja tylko zagryzłem wargi i przyjechałem reka po włosach - a ja mialam cię za idealnego chłopaka ufałam Ci w 100 procentach już możesz być z nią a o mnie zapomnij - dopowiedziała po cichu i pobiegla a ja za nią lecz nie zdążyłem bo wsiadła do auta i odjechała. Mój świat legł w gruzach moje szczęście odjechało. Załamałem się. Upadłem na ziemię i po cichu zacząłem płakać.
Pov. Mari
- no Zu co tam dojechałaś - zapytalem swojej przyjaciółki
- możesz gadac - w jej glosie byl placz żucilem to co robilem a pisałem piosenkę olałem to. Moja najlepsza przyjaciółka płaczę i mnie potrzebuje
- zawsze
- K-Krzychu - zaczęła nie mogła się wysłowić
-co cos zrobil - rzucam szybko
- on się całował z Monia - nie mogłem uwierzyć co przeszło przez Zuzki usta
- dupek - inaczej nie mogłem powiedzieć - dran totalny jak mówimy - w mój głos brzmiał groźnie - nie płacz kochana - to już powiedzialem łagodnie i z współczuciem - nie jest tego wart ciągle jedzi jakimiś furami fajnymi to wyrwał laske inna ale wiesz co ty jesteś piękniejsza niż ona
Pov. Zuza
Rozmowa z Mateuszem to najlepsze lekarstwo na wszystko pocieszy da jakieś mądre słowa. Dziękowałam w tym momencie Bogu że dal mi to. Kocham z nim przebywasz, rozmawiać i śmiać.
- serio tak myślisz - zapytałam
- nie myślę tylko tak jest jesteś mega osobą, piękna, utalentowana i szalona dziewczyna. Znam nie jednego kto chciał być z toba - powiedział
- e to ostatnie to zmyślasz
- ależ skad znam takich którzy szaleją za toba.
Jeszcze chwilę pogadalam z przyjacielem i ruszylam do dream house.
****
Cześć kochani!
Przepraszam że w tamtym tygodniu nie było działu ale wakacje mnie wciągnęły w ten wir i chill. Mam nadzieję że Wy też się bawicie super. I sory ze tak późno wstawiam rozdzial. Enjoy!💞

CZYTASZ
DREAM HOUSE
Short StoryPoznajcie ósemkę przyjaciół którzy mieszkają razem. Pewnego dnia przychodzi dziewczyna jednego z chłopakow. Dream house znają się z ekipą friza.