15. Pierwszy Dzień

79 6 5
                                    

Pov. Krzychu
Dzisiaj sie wyprowadzamy z domu i jedziemy do nowej chaty (tej co teraz sa). Wstalem ubrałem się, umyłem zeby i zeszłem na dol
- elo - przywitałem się
- siemaneczko - odpowiedzial Friz
- wszystko macie? Możemy jechać? - zapytal Łuki
- tak - odpowiadam i wszyscy kiwają glowa na tak. Weszliśmy do auta i pojechaliśmy do nowej chaty. 30 min później byliśmy już pod nowym domem. Jest kozak serio podoba mi się.
- dobra kamień papier nożyce - powiedział Karol - kto ma pokój z Monia
- musiało być tak - zasmial się Tromba
- uuu Patec - powiedział Karol
- jaka Monia czerwona - rzekla Wera
- i tak bym nie mógł - powiedziałem
- czemu - zapytal Majki
- mam dziewczyne która kocham
- a no tak moja siostrę - powiedział Patecki. Wszyscy się rozszedli po swoich pokojach aby się rozpakować.
Pov. Zuza
Właśnie dojechaliśmy do naszego domu (na niby dom dream house jest obok domu ekipy i jest taki sam) i na serio ten styl mi się podoba.
- ja nie chce spać sama ja się boję - powiedziałam
- czemu Zu - zapytal Kostek
- bo kurde w nocy przyjdzie taki Majk albo Szmajtka i mnie wystarczy - odpowiadam
- w sumie ja tez nie chcę sama być w pokoju więc - stwierdzila Susia
- serio mogę z toba - zapytałam mojej przyjaciółki
- tak - odpowiada
- dzięki to mamy wolny pokój
- w sumie i tak musiałabyś mieć pokój z Zuzka bo dla Ewelki i Alki by nie było - stwierdził Tomasz bo jeszcze pojechala z nami nasza styliska i operatorzy
- a to git - zaśmiałam się
- ludzie chodźcie - wola nas Szmajtka
- co tam - pyta Ewelka
- mamy kawałek potworka z siąsiadami - powiedział Kuba (na niby tak jest)
- jeszcze bardziej się boję - powiedziała Susia
- oj wez - powiedziałam
- o siemka - powiedział Majk
- Majki?? - zdziwilam się - HA! mowilam ze mnie wystarszy w nocy mowilam - powiedziałam
- co XD - zapytal niskorosly
- nie ważne - rzekl Maks
- co u, was - zapytal Majk
- fajnie - odpowiada Mati
- no jest git - mówi Alka
- dobra ludzie musimy jechać na zakupy - stwierdził Szmajta. Poszliśmy do domu i wyjechaliśmy do miasta
- ej Zu - zaczal Mati
- hmm
- Majkel - powiedział
- ale co Majk - pytam
- no Mini Majk
- ale co
- no ekipa Friza stara obudź się
- co - pytam - sorry wolno kumam
- właśnie widzę - powiedział Mati
- aaa nie czekaj nie czaje - zaśmiałam się - chodź do sklepu jestem głodna
- może wieczorem skumasz - powiedział. Weszliśmy do marketu zabierając koszyk. Idziemy po produkty na obiad i kolacje.
Pov. Mateusz
- Majk - mówi do Zuzi siedzącej nad basenem
- dobra stary o co ci chodzi z Majkelowskim - odpowiada
- ekipa
-????  - robi zdziwiona minę
- Twój chłopak
- moj chlopak - pyta Jezu z nią jak dziecko
- a idź - macham ręką
**''
Dobra jak wrażenia trochę zabawny😂

DREAM HOUSE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz