Rozdział 9

3.4K 123 7
                                    

 " A dlaczego tego im nie powiedziałaś? " Spytałam się jej

" Niektórych rzeczy niewłaściwe osoby nie powinny wiedzieć."

" A to niby ja jestem właściwa"

" Tak "

— Masz nam powiedzieć, o jaką lunę chodzi! — wywarczał wściekle na mnie jakiś inny alfa, któremu zapewne nie podobał się jak na razie cały obrót zdarzeń. Spojrzałam się w jego stronę i ujrzałam dobrze wysportowanego rudowłosego chłopaka. Moim zdaniem był on nowym alfą, gdyż był mojego wieku. A ja go znałam, gdy czasami on odwiedzał uczniów szkoły. Tylko jeszcze nie wiedziałam z jakiego powodu. Moi koledzy ze szkoły mówili, że był on bad boy' em, który ciągle szukał dziewczyny na jedną noc. Ciekawe czy znalazł już mate.

— Nie muszę tego mówić nawet ty synu głównego alfy — powiedziała Sami moim głosem

- Musisz

— Ja nic nie muszę

— Czy ty jeszcze nie rozumiesz, że my postrzegamy cię jako nędzną wilczycę bez stada — powiedział krewny Nathana

— Powiedział to główny alfa, który nigdy nie miał swojego stada

Chyba przesadziła. Już po chwili tak zwany główny alfa zmienił się w szarego wilka i spróbował się na mnie rzucić, ale pomiędzy mną a nim znalazł się brązowy wilk. Który warczał na drugiego wilczura.  

203 słowa

Alfa ( Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz