°Prolog°

1.6K 70 6
                                    

"-Elisa proszę poczekaj daj mi to wytłumaczyć...
-Tu nie ma czego tłumaczyć zraniłeś mnie i oszukałeś. Wiesz jak się czuje?! Czuje się wykorzystana! Jaką ja byłam kretynką że zdecydowałam się tobie zaufać!
- Błagam cię daj mi pięć minut.
- Masz cztery.
- Ale...
- Jedną już straciłeś mydlenie mi oczu..."

Właśnie byłam w drodze po spełnienie moich marzeń, czyli byłam w drodze na New York Comic Con. Jechałam tam spotkać swoich idoli. Ale zacznijmy od początku. Nazywam się Elisabeth dla znajomych Elisa lub El. Tak jak bohaterka mojego ulubionego serialu - Stranger Things. Mieszkam w Detroit w stanie Michigan. Jestem niską szesnastolatką ze swoim marnym metr 60 w kapeluszu. Mam długie czarne kręcone włosy do pasa. Są puszyste jak chmurki.
To że włosy są kręcone dodaje mi uroku ale za razem jest strasznie męczące i irytujące . Dużo osób tak sobie podchodziło i pytało czy może ich dotknąć. Na początku zgadzałam się i uważałam że to urocze ale im więcej osób podchodziło tym mniej przyjemne to było. Dla mnie oczywiście. Do tego jestem dość nietypowa bo mam heterochromie. Czyli wielobarwność tęczówek. Ja miałam prawe oko zielone a lewe niebieskie. Kiedyś traktowałam to jak chorobę ale aktualnie uważam to za mój atut. Po twarzy mam rozrzucone mnóstwo piegów, pełne usta i śnieżnobiały równy uśmiech. Moją najlepszą przyjaciółką jest Kylie- średniego wzrostu blondynka o brązowych oczach. Nigdy nie myślałam że moja historia skończy się tak... Zacznijmy więc wszystko od początku...


Witam was z 2023 roku. Ta książka to gniot więc czytacie to z pełną świadomością

You are everyhing I miss • 𝑵𝒐𝒂𝒉 𝑺𝒄𝒉𝒏𝒂𝒑𝒑 ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz