Całkiem inny~B.K//Zakończona

#12

Pov. Bartek

W drzwiach stała moja ciocia, nie powiem zdziwiłem się co tu robi o tej godzinie.
-Hej, Sylwia co ty tu robisz o tej godzinie?-zapytałem
-Hej, muszę z tobą porozmawiać.
-Wejdź-powiedziałem i przepuściłem ją w drzwiach.
-O czym chcesz porozmawiać-zapytałem nie wiedząc o co może jej chodzić.
-O tobie Bartek, co się z tobą dzieje?-zapytała z smutkiem

-nic

Pov Maja

Razem z dziewczynami wstałyśmy około 7 rano. Najpierw do łazienki poszła Sandra, potem Agata i na koniec ja. Ubrałam jasno fioletowy top na ramiączkach i do tego czarne leginsy a na nogi nike aby było mi wygodnie, ponieważ jedziemy dzisiaj na wycieczkę do energylandii. Poszłyśmy na śniadanie a po śniadaniu po plecaki do pokoi. Weszłam ostatnia do autokaru  ponieważ musiałam się wrócić po okulary przeciwsłoneczne bez których bym nie wytrzymała. Na moje szczęście lub nie szczęście jedyne wolne miejsce było obok Bartka. Usiadłam normalnie bo nie chciałam robić jakiś nie potrzebnych problemów. Założyłam słuchawki, włączyłam na Spotify płytę Bartka, tak wiem oryginalnie i oddałam się muzyce, zerkając co jakiś czas na Bartka ponieważ trudno było mi do niego nie gadać. W energylandii było mega fajnie, byłam na prawie wszystkich atrakcjach z czego się cieszę. Chciałam na atrakcje z Arturem jak i dziewczynami. Jednak ciągle myślam o Bartku i przyznam, że gdy tylko mogłam patrzałam na Bartka a jak widziałam go z jakimiś dziewczynami towarzyszyło mi jakieś dziwne uczucie.

Pov Artur

W energylandii było ekstra i cieszę się, że spędziłem miło czas z Mają, lecz denerwowało mnie to, że Maja ciągle patrzyła na Bartka chociaż w sumie może mi się zdawało a nawet jeśli nie chciałem się z nią kłócić.

Pov Bartek

Boże jak strasznie minęła mi droga do Energylandii, tak bardzo chciałem porozmawiać z Mają tak jak przed tym zanim się pokłóciliśmy. Na miejscu było fajnie lecz ciągle myślałem o Mai, w niektórych momentach widziałem jak się na mnie patrzyła ale może to nie na mnie albo może jej na mnie zależy stop Bartek co ty gadasz. Postanowiłem napisać piosenkę dla Mai aby ją przeprosić bo nie chce do końca obozu nie rozmawiać z nią a obóz trwa jeszcze 3 tygodnie(na potrzeby książki obóz trwa miesiąc~aut)
Napisem już pierwszą zwrotkę i refren:

Unoszę wzrok
Widzę Ciebie, właśnie tego potrzebuję
Twoja dłoń dotyka twarzy mej,
Patrzę w twoje ciemne oczy,
Pragnę dziś przeniknąć Cię

Za oknem mrok, lecz my rozświetlamy go
Nasze aury teraz tańczą,
Nie przerwijmy tego bo

To jest ta chwila w której jesteś przy mnie tu,
To jest ta chwila gdy kosztuje Twoich ust,
To jest ta chwila - naszych myśli, naszych spojrzeń
To jest ta chwila niech ona się nie kończy, proszę

Pov Maja

Dziewczyny gdzieś poszły a ja postanowiłam zostać w pokoju. Sprzątałam trochę pokój aż nagle zobaczyłam, że ktoś wsunął kartkę pod drzwiami, od razu ją wzięłam i przeczytałam.

Hej Maja
Wiem, że jesteś na mnie zła ale nie umiem już bez ciebie wytrzymać, bez twojego uśmiechu. Spotkajmy się jutro po śniadaniu nad jeziorem. Jeżeli Ci na mnie choć trochę zależy przyjdź, jeżeli nie przyjdziesz zrozumiem, że nie chcesz mnie znać i dam Ci spokój.

XX Bartek

Gdy to przeczytałam ucieszyłam się bo nie chce go stracić i jak widać on mnie też nie. Postanowiłam nikomu nie mówić o tym spotkaniu. Wykonałam wieczorną rutynę i poszłam spać ponieważ jutro ważny dla mnie dzień.
Rano wykonałam poranną rutynę ubrałam shorty i bluzkę z fanzonu Artura. Zjadłam śniadanie najszybciej jak mogłam i od razu pobiegłam nad jezioro aby napewno się nie spóźnić.

Pov Bartek

Zjadłem szybciej śniadanie aby być wcześniej na miejscu i pomyśleć co dokładnie chce Mai powiedzieć. Co do piosenki, skończyłem ją dzisiaj w nocy, ponieważ nie umiałem spać. Wziąłem gitarę i poszedłem nad jezioro. Widok który tam zastałem zabolał mnie bardzo mocno, była tam Maja całująca się z... Arturem. Nie wierzę, jak mogła mi to zrobić przyszła na spotkanie ze mną a całuję się z nim. Nie mogłem na to patrzeć więc wróciłem jak najszybciej do pokoju.

Hej kochani, nowy rozdział. Dawno nie było mnie tutaj ale miałam strasznie dużo poprawiania na wyższe stopnie jak i pisałam egzaminy więc no. Możecie pisać jak wam mijają wakacje i mam nadzieję że rozdział wam się spodoba.

Ania