Całkiem inny~B.K//Zakończona

#19

Pov Maja

Rano wstałam i uświadomiłam sobie, że zostały 3 ostatnie dni na campie. Tyle się tutaj wydarzyło, poznałam tyle niesamowitych ludzi którzy dali do mojego życia nowe światło. Postanowiłam się nie dołować bo na to przyjdzie jeszcze czas i szybko się ogarnęłam. Wraz z dziewczynami poszłyśmy na śniadanie gdzie usiadłyśmy z ekipą ys bo Artur nas zawołał. Bartek wygląda jakby nie był sobą, jest jakiś smutny i jakby nie obecny. Nie wiem co się dzieje ale potem z nim porozmawiam. Właśnie kończę śniadanie i zaraz Remo ogłosi plan zajęć.
- Moja kochana młodzieży plan na dzisiejszy dzień wygląda tak: po śniadaniu będą zapisy na talent show, po zapisach będzie plażowanie, potem obiad, zajęcia z social mediów a wieczorem karaoke. Po tych informacjach na stołówce zrobiło się głośno. Sandra i Agata powiedziały, że zapisują się na talent show a ja nadal nie wiem czy mam to zrobić.
- Maja i co zapisujesz się na talent show? - zapytał Remo z wielką nadzieją.
- Remo chyba nie, boję się, że mi nie wyjdzie lub nic nie zaśpiewam z stresu- powiedziałam trochę smutna ale to prawda boję się.
- Maja nie możesz pozwolić na to aby strach cię ograniczał i zabierał Ci to co kochasz- powiedział z troską Remo
- Zastanowię się jeszcze chwilę
Już chciałam iść do pokoju pomyśleć ale czyjaś ręka mnie zatrzymała, był to Bartek
- Maja nie możesz zrezygnować z talent show przecież masz ogromny talent a strach tak jak powiedział Remo nie może Ci ograniczać, nie możesz się poddać i nawet jeżeli się nie uda to nauczysz się podnosić, nie pozwól abyś straciła wszystko co kochasz i uwierz wiem co mówię bo ja odpuściłem i straciłem coś co kocham nad życie- powiedział z łzami w oczach
- Bartek to nie jest proste ale dziękuje za te słowa, do zobaczenia potem- i poszłam zapisać się na talent show bo Bartek ma rację.
Plażowanie minęło przyjemnie tak samo jak obiad. Teraz mamy czas wolny i idę spotkać się z Arturem.
Siedzimy sobie właśnie z Arturem na ławce i on coś do mnie mówi ale ja nie potrafię się skupić bo ciągle myślę o tym że kocham Bartka i o jego słowach, że stracił coś co kochał i szczerze myślę, że chodzi o mnie ale nie on mnie nie kocha pewnie chodziło mu o inna dziewczynę.
-Skarbie słuchasz mnie- powiedział Artur a ja się ogarnęłam
- Tak mów dalej- skłamałam
- Maja dobra słuchaj teraz będę z tobą szczery i proszę ci o to samo, kocham cię ale widzę, że Ty nie odwzajemniasz tego w takim samym stopniu jak ja i tu moje pytanie czy ty kochasz Bartka?- zapytał a ja zamarłam
- Nie no co ty, kocham ciebie- znowu skłamałam i za to pójdę do piekła mówię wam.
- Maja widzę to i lepiej będzie dla mnie i dla ciebie jak się rozstaniemy. Jesteś wspaniałą dziewczyną i mam nadzieję, że możemy być przyjaciółmi bo nie chce cie stracić.
- Przepraszam i nie stracisz- tylko tyle mogłam powiedzieć. Przytulił mnie i odszedł a ja poszłam do pokoju w szoku myśląc o tym co właśnie się wydarzyło.

Pov Bartek

Leżę sobie na łóżku aż nagle słyszę pukanie do drzwi. Otworzyłem je a w progu stał Artur który po sekundzie wszedł do środka.
- Bartek teraz ci coś powiem i błagam cię nie zepsuj tego, zerwałem z Mają, ponieważ widzę, że cię kocha i chce z tobą być, ty ją też kochasz więc jako twój przyjaciel żądam abyś w końcu coś z tym zrobił- mówił śmiertelnie poważnie, ale co, że Maja mnie kocha?
- Artur nie żartuj sobie.
- Chłopie ja nie żartuję ona naprawdę cie kocha i skoro oboje się kochacie zrób coś z tym.
- Artur czemu ty mi to mówisz skoro sam ją kochasz- zastanawiałem się nad tym
- No właśnie bo ją kocham i wiem, że była ze mną trochę szczęśliwa ale wiem też, że ciągle myślała o tobie i jeżeli ma to jej dać szczęście to ja tego chce.
- Jezu dzięki stary jesteś najlepszy i serio nie wiem jak się odwdzięczę.
- Bądź z nią i uszczęśliwiaj ją a teraz odpowiedz mi na pytanie czy na pewno ją kochasz i mogę Ci ją oddać?- zapytał
- Kocham ją najmocniej na świecie-powiedziałem to i usłyszałem, że ktoś wszedł do pokoju. O boze mam nadzieję,że to nie Maja, jeszcze nie teraz, odwróciłem się a to była...

Jak myślicie kto to jest? Kochani nowy rozdział, teraz rozdziały będą rzadko bo zaczekam liceum i wiecie nauki trochę jest ale mam nadzieję, że ten rozdział wam się spodobał ❤️

Kaszubovska