Pov Bartek
Wstałem rano i przypomniały mi się wydarzenia z poprzedniego wieczoru, szczerze miałem jeszcze trochę nadziei że to był tylko sen ale nadzieja na to odchodziła z każdą sekundą. Postanowiłem wstać i poszedłem do łazienki aby opłukać twarz zimną wodą ale to nie pomogło. Czuje się okropnie bo ciągle przed oczami mam ten widok Artura całującego Maję. Sprawdziłem godzinę miałem 5 minut do śniadania więc poszedłem już w stronę stołówki. Tam oczywiście kogo zobaczyłem Maję z Arturem ale w sumie niech robią co chcą mam to gdzieś-kogo ty oszukujesz Bartek-czy ja na serio słyszę jakieś głosy w mojej głowie. Zjadłem szybko śniadanie i szybko wróciłem do pokoju bo jedyne o czym teraz marzyłem to zamknięcie się w pokoju z gitarą z dala od innych ludzi.
Pov Maja
Wstałam z dziewczynami o 7:30,pierwsza poszła się ogarnąć Agata, potem Sandra i na końcu ja. Ciągle myślałam o tym pocałunku z Arturem który nawet mi się podobał. Szybko się ogarnęłam, ubrałam szare dresy, biały top i na to szarą rozpinaną bluzę bo dzisiaj było trochę zimno. Włosy rozpuściłam i lekko wyprostowałam, pomalowałam rzęsy i nałożyłam balsam na usta o zapachu truskawki. Zobaczyłam że jest godzina 8:25 więc zamknęłam pokój i kierowałam się w stronę stołówki ale nie byłabym sobą gdybym na kogoś nie wpadła. Na moje szczęście tą osobą był Artur.
-Hej Artur, przepraszam zamyśliłam się
-Nic się nie stało, a co zajmuje głowę takiej ślicznotki?-zapytał
-Nic takiego-nie chciałam mu mówić że myślę o tym pocałunku
-Idziemy razem na śniadanie?-spytał i poszliśmy na stołówkę. Na śniadanie była jajecznica. Rozmawiałam sobie z Arturem na różne tematy i naprawdę mega mi się z nim rozmawiało aż nagle zobaczyłam Bartka ale on nawet nie pomachał na powitanie. Po śniadaniu pójdę do niego zobaczyć i spytać co się stało. Po śniadaniu pożegnałam się z Arturem i poszłam pod drzwi Bartka, zapukałam i po usłyszeniu cichego ,, proszę '' weszłam.Pov Bartek
Siedziałem sobie i grałem na gitarze aż usłyszałem pukanie do drzwi.
-proszę-powiedziałem a po chwili w drzwiach zobaczyłem Maję.
-Co ty tu robisz?-zapytałem w miarę spokojnie
-Przyszłam zapytać czy coś się stało bo na śniadaniu nawet nie przywitałeś się-powiedziała
-Wiesz trochę się źle czułem-zmyśliłem to bo co miałem powiedzieć, jestem zły na ciebie bo pocałowałaś się z moim przyjacielem
-A teraz się dobrze czujesz?
-Tak a teraz wyjdź bo chce być sam
-Dlaczego,przecież mogę posiedzieć z tobą-powiedziała a ja nie wytrzymałem-wynoś się i idź do swojego Arturka!-wykrzyczałem jej to prosto w twarz
-Bartek dlaczego taki jesteś!?-zapytała i wybiegła z płaczemPov maja
-wynoś się i idź do swojego Arturka!-wykrzyczał a ja nie wytrzymałam i się rozpłakałam bo wystraszyłam się go-Bartek dlaczego taki jesteś!? - zapytałam i szybko wybiegłam z jego pokoju. Biegłam w stronę mojego pokoju i miałam w dupie czy ktoś mnie widzi czy nie. Łzy utrudniały mi widoczność i oczywiście znowu na kogoś wpadłam. Nie widziałam kto to ale poczułam że ta osoba mnie przytuliła i po chwili usłyszałam jego głos. To Artur.
-Maja co się stało i dlaczego płaczesz?-zapytał z troską
-powiem Ci ale nie tutaj-powiedziałam
-to chodź do mnie-i poszliśmy do jego pokoju. Usiedliśmy na łóżku, ja już trochę się uspokoiłam i opowiedziałam mu całą rozmowę z Bartkiem. Artur nic nie powiedział tylko mnie mocno przytulił za co byłam mu wdzięczna.Pov Artur
Gdy Maja opowiedziała mi wszystko przytuliłem ją mocno. Nie wierzę że Bartek mógł być taki w jej stosunku. Ona jest taka kochana i wrażliwa, nienawidzę widoku gdy ona płacze bo na to nie zasługuje. Teraz już wiem że ją kocham i muszę jej to powiedzieć. Miałem na to inny plan ale powiem jej teraz.
-Maja muszę Ci coś powiedzieć-blondynka spojrzała na mnie- Kocham cię Maja i zrozumiem jeżeli ty nie czujesz tego samego ale chce byś wiedziała-spojrzałem na nią a ona nadal milczała,pewnie nie czuję tego samego.Pov Maja
-Maja muszę Ci coś powiedzieć-spojrzałam na niego-Kocham cię Maja i zrozumiem jeżeli ty nie czujesz tego samego ale chce byś wiedziała-milczałam przez moment bo nie spodziewałam się tego.
- Ja nie wiem co powiedzieć, zaskoczyłeś mnie-mówiłam a teraz to on siedział cicho.
-Artur niestety ale....#rozdziałniesprawdzany
Ciekawe co Mają odpowie Arturowi?
Mam nadzieję że spodoba wam się ten rozdział.Kaszubovska
CZYTASZ
Całkiem inny~B.K//Zakończona
FanfictionJeden obóz a tyle przygód, jak myślicie czy Maja będzie z Bartkiem czy jednak nie będą sobie przeznaczeni. 8.06.2020-#2 w yssc 15.06.2020-#1 w yssc 6.07.2020-#3 w bartekkaszuba 31.07.2020-#1 w bartekkaszuba 31.07.2020-#1 w artursikorski