Rozdział 4

2.3K 74 20
                                    

POV Jungkook

Przechodziłem sobie właśnie korytarzem ponieważ, lepiej się poczułem.

Nagle koło mnie na łóżku szpitalnym przejechała ta urocza lekarka.. To znaczy Ari..

Przyglądałem jej się bardzo uważnie. Wyglądała nieziemsko jak ratowała człowieka.

Trudziła się jak nikt inny, traciła powoli siły, a i tak dalej wykonywała wszystko, aby uratować pacjenta.

Podziwiam ją... Jest taką szaloną Panią doktor. Na samą myśl o tym zaśmiałem się.

Jej poczynania obserwowałem z daleka. Nie minęło długo czasu, a wyszła zmęczona z sali operacyjnej. Biedna opadła na krzesło. Postanowiłem, że do niej zagadam.

-- Cześć. - przywitałem się, na co ta wzdrygnęła się. Lubiłem gdy zochowywała się przy mnie bardzo nieśmiało.

POV Ari

-- Cześć. - usłyszałam obok siebie po chwili. Na dźwięk głosu idola wzdygnęłam się. - Widziałem Cię w akcji. - zaśmiał się i pokazał te swoje piękne królicze ząbki.

-- H-hejka.. - przywitałam się z lekkim uśmiechem. - Ohh.. Serio?

-- Tak. Byłaś super! - krzyknął rozmażony

-- Omo... Dzięki. - powiedziałam i spuściłam głowę, patrząc na swoje jakże ciekawe buty.

-- Emm.. Jak długo pracujesz w szpitalu? - spytał z zaciekawieniem. Wow.. Czy JEON Jungkook interesuję się moim życiem?

-- M-myślę, że p-przez jakieś 11 miesięcy. - stwierdziłam rumieniąc się.

-- Powiedz.. Czemu przybierasz kolorków w towarzystwie chłopaka w swoim wieku? - no i co ja teraz zrobię?!

-- Aish... To hormony... - nie no świetnie.. Chcę różową trumnę na pogrzebie.

-- Ahh.. Rzeczywiście.. Wy kobiety.. - zaśmiał się i po chwili wstał z miejsca.

-- Z-zaprowadzić Cię do s-sali? - zaproponowałam, spuszczając wzrok.

-- Nie dziękuję. Ty chyba musisz już iść do domu. Wyglądasz na zmęczoną. - powiedział, a ja dotknęłam swoich policzków.

-- Ale ja. - przerwałam ponieważ, nie było go przede mną.

Matko boskajiminowska dzięki Ci! Wielbie Cię na kolanach. - krzyczałam w myślach.

Jednak w świecie realnym nie mogłam wydusić z siebie ani jednego słowa. Byłam za bardzo zdziwiona i zaskoczona.

Idol.. Z BTS.... Się mną interesował... To wtedy jeszcze do mnie nie docierało.

Moja wyobraźnia jest za szeroka i zaczęłam wyobrażać sobie jakieś niegrzeczne sceny.. Natychmiastowo poklepałam się po twarzy.

-- Ari! Uspokój się! - krzyknęłam do siebie po czym poszłam do gabinetu.

Nie czekając na nic wzięłam swoje rzeczy i ruszyłam do samochodu.

Gdy wróciłam do mieszkania była prawie 14. Trochę dziwne jak na mnie, że wychodzę tak wcześnie, ale o tyle mam dobrze, że mogę wyjść tak jak dzisiaj, a najwyżej po mnie zadzwonią.

Wchodząc do mieszkania leniwie ściągnęłam buty i rzuciłam gdzieś torebkę.

Usiadłam na kanapie i od razu włączyłam Netflix, aby pooglądać jakieś dramy. Po bardzo krótkim szukaniu znalazłam moją ulubioną.

Jestem typem leniwca dlatego również leżałam tak chyba z cztery godziny. Mogłabym grać tatę Gumball'a.

Jak na kobietę przystało postanowiłam zrobić sobie dzień piękności. Czyli wzięłam długą odprężającą kąpiel, a po niej nałożyłam maseczkę na twarz.

Po 15 minutach ściągnęłam zimnie dziadostwo.

Szczęśliwa z przebiegu dnia położyłam się na łóżku. Nie mogłam powstrzymać się od wpatrywania się w plakat BTS.

Zobaczyłam, że jest 19.27.

-- Długo zajęła mi ta kąpiel.. - stwierdziłam i wstałam do siadu. - Ale było warto. - powiedziałam i dotknęłam swojej twarzy.

Wzięłam laptopa i oglądałam funny moments BTS. Śmiałam się przy tym jak opętana. Następnie oglądnęłam zaległe Vlive, które zaniedbałam.

Nie mogąc powstrzymać swoich powiek od zamknięcia, odłożyłam urządzenie i położyłam się spać.

*TIME SKIP*

Byłam już gotowa do pracy. Jednak ja wolałam oglądnąć dramę przed wyjściem, ponieważ miałam jeszcze czas.

(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)

Outfit:

(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)(^o^)

Jednak po godzinie musiałam już wychodzić.

Gdy byłam już pod szpitalem mogłam zobaczyć niezłe zamieszanie. Próbowałam się przepchać do wejścia, co mi się udało.

Coś mi się wydaję, że dzisiejszy dzień będzie ciężki...

Crazy Doctor | Jungkook | BTS | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz