Scary »» Luke Hemmings

Spotkanie po latach!

Hejka! Jeżeli ktoś dalej używa wattpada i pamięta co tu się działo, to cześć! Chciałabym bardzo, bardzo przeprosić za to co tu się wyprawiało te lata temu, czytam to i po prostu to jest największy cringe mojego życia.

Jednak dziękuję za wszystkie wiadomości na priv! Chyba serio to lubiliście haha. Cieszy mnie to, mimo tego, że piszę tę notkę cała czerwona ze wstydu haha.

Kiedy dzisiaj zobaczyłam ile to miało komentarzy i odsłon to naprawdę nie wiem czy łezka kręci mi się w oczku dlatego, że jestem szczęśliwa czy może załamana, że tak dużo osób to widziało hahaha. Ale no nic! To była super ,,przygoda" i bardzo dobrze to wspominam! Te lata temu byłam troszki drama queen i nie radziłam sobie z negatywnymi komentarzami, a teraz? Dziękuję wszystkim, którzy negowali to opowiadanie. To zaszło za daleko, kto mi pozwolił napisać aż tyle rozdziałów?! hahaha

Buziaki dla wszystkich, dalej żyję i mam się całkiem dobrze! Dzięki za czytanie tego te lata temu, wszystkie miłe komentarze poprawiały mi humor haha. Jeżeli ktokolwiek jeszcze pamięta LATA ŚWIETNOŚCIXDD tego opowiadania to przywitajcie się w komentarzach! Jestem ciekawa co u was słychać, zdażyło się coś ciekawego? A może spełniliście jakieś marzenie? Chętnie poczytam jak za ,,starych" dobrych czasów haha. Możecie też przypomnieć waszą ulubioną scenę z opowiadania? Wiem, że teraz absolutnie żadna scena nie porywa, ALE kiedyś któraś musiała się podobać! Rany, nie mogę uwierzyć, że znów piszę cokolwiek na tym koncie. Nie sądziłam, że do niego wrócę, nawet nie wiecie jak mi głupio hahaha. Ale o dziwo niektóre wiadomości na priv są z tego roku więc może, może ktoś zauważy moją notkę i przypomni sobie co tu się kiedyś działo, a DZIAŁO SIĘ, OJ DZIAŁO SPORO XDD

Dziękuję, że kiedyś to czytaliście. Jak cringe'owe nie było to opowiadanie, to jednak przyznajcie, dobrze sobie powspominać tamte czasy, co? Tak łatwo było nas zadowolić hahaha. Uściski dla każdego, kto był tutaj kiedyś ze mną i wspierał mnie w kontynuowaniu tego opowiadania i innych na moim koncie (bo tak, było tego więcej oj rany, rany) O i pozdrawiam Karolinę, która pisała seks sceny. Nie musisz się wstydzić, wtedy wszyscy je kochaliśmy! Hahahaha. Mam nadzieję, że to czytasz.

Dlatego jeszcze raz dziękuję. To było długie 60+ rodziałów. I dzięki wam, moim wattpadowym towarzyszom niedoli, nie będę wspominała tego opowiadania jako zwykły cringe, ale bardzo ciekawe, miłe doświadczenie. Wątpię, że jeszcze kiedyś dostanę tyle wsparcia, ile wy dawaliście mi w pisaniu tego opowiadania! Dziękuję za to, buziaki, byliście i wciąż jesteście najlepsi! ♡

Pozdrawiam wszystkich, mam nadzieję, że u was też wszystko w porządku 💓

UPDATE: jeny aaaaa, ile was jeszcze jest! To jest taki dobry dzień hahah.
Tak bardzo chce zmienić profilowe, nick i WSZYSTKO, ale zostawię tak jak jest na pamiątkę. I tak nie zabaluję tutaj długo :((

UPDATE UPDATE'A: I przepraszam, że nie kontynuowałem opowiadania. W pewnym momencie zdałam sobie sprawię z tego, że było bez sensu i bardzo bardzo cringy, a do tego doszły moje osobiste problemy i usunęłam aplikację bez żadnej wiadomości, ale przysięgam, nie wiedziałam, ze tak dużo osób to faktycznie lubiło, nie mówiąc już o czekaniu na kolejne rozdziały KILKA LAT. Dlatego wybaczcie mi i jestem PEWNA, że od tamtego czasu znaleźliście coś o niebo lepszego!! Jednak bardzo przepraszam, że zniknęłam bez słowa.