✏︎ 𝚙𝚛𝚎𝚏𝚎𝚛𝚎𝚗𝚌𝚓𝚎 || 𝚋𝚗𝚑𝚊

4. Rozkwit relacji

.•° Izuku Midoriya °•.
Po waszej ostatniej, dość długiej rozmowie, nawiązywaliście ją za każdym razem, gdy chłopak odwiedzał bibliotekę. Mieliście sporo wspólnych tematów, dzięki czemu się ze sobą nie nudziliście, ani nie narażaliście na niezręczną ciszę. Zanim na siebie wpadliście, nie zwracałaś na niego większej uwagi, jednak teraz, gdy się w miarę lepiej poznaliście, widząc Izuku w dziale z książkami, nie mogłaś się nie przywitać. Czasami to on podchodził do ciebie ze znajomym ci już, ciepłym uśmiechem. Dzięki niemu, czas spędzony w bibliotece stał się o wiele lepszy.

.•° Shoto Todoroki °•.
Wasza znajomość rozwinęła się przede wszystkim dzięki wspólnej drodze, którą codziennie pokonywaliście idąc do szkoły. Żadne z was nie widziało sensu by iść osobno, więc ostatecznie zostaliście na siebie skazani. Mimo iż chłopak rzadko kiedy się odzywał, w jego towarzystwie czułaś się naprawdę dobrze. Nawet gdy przystawałaś na chwilę, by uwiecznić na zdjęciu coś co ci wpadło w oko, Shoto na ciebie czekał (co uważałaś za naprawdę miłe z jego strony), przyglądając się w milczeniu twojej pasji. Z czasem tak przyzwyczaiłaś się do jego osoby, że nie byłaś w stanie wyobrazić sobie drogi do szkoły, bez jego udziału.

.•° Katsuki Bakugo °•.
Byłaś pewna, że po tamtym incydencie wasza znajomość się urwie, lecz gdy podczas jazdy metrem usłyszałaś ten sam głos, który dzień wcześniej dał ci niezły opieprz, wszelkie wątpliwości odeszły w zapomnienie. Ponieważ chłopak zwrócił się do ciebie w bardziej złośliwy sposób, odpowiedziałaś mu tym samym, co ostatecznie skończyło się na rozmowie, która dla innych pasażerów wyglądała... Dziwnie. Jednak mimo droczenia się ze sobą, podobała ci się ta wymiana zdań, którą jeszcze niejednokrotnie powtórzyliście.

.•° Eijiro Kirishima °•.
Wspólne spędzanie czasu na siłowni stało się waszą rutyną. Nie zdziwiło cię więc to, że pewnego dnia chłopak zaszczycił cię słowami: "Cieszę się, że mam choć jedną znajomą, która podziela moje zainteresowanie". Ty także się cieszyłaś, co prawda bardziej z waszej relacji która zmierzała w dobrym kierunku, lecz Kirishima akurat w tym miał rację. Odkąd go poznałaś, zaczęłaś tam chodzić o wiele chętniej.

.•° Fumikage Tokoyami °•.
Ponieważ miałaś nadzieję na ponowne spotkanie z chłopakiem, z którym byłaś w stanie przegadać praktycznie całą noc, chodziłaś w tamto miejsce kilka dni z rzędu o tej samej porze, aż w końcu go dopadłaś. Tym razem wymieniliście się numerami, co w zasadzie powinniście byli zrobić już wcześniej. Obiecałaś sobie utrzymać tę relację, mimo iż znałaś człowieka praktycznie jeden dzień. Podczas gdy inni spotykali się za dnia, wy robiliście to w nocy, bez wcześniejszego ustalania miejsca czy godziny. Oboje po prostu wiedzieliście gdzie i kiedy. To miejsce zapoczątkowało waszą znajomość.

.•° Denki Kaminari °•.
Denki nie dawał za wygraną i praktycznie codziennie próbował cię gdzieś wyciągnąć, oczywiście z marnym tego skutkiem. Wydawało mu się, że nadal jesteś na niego zła za tamtą akcję, przez co cały czas cię przepraszał. Tak naprawdę przeszło ci już pierwszego dnia, tuż po tym jak się na nim odegrałaś, lecz nie mogłaś się oprzeć wykorzystania sytuacji, co robiłaś już od dobrego tygodnia. Przez ten czas zdołałaś lepiej poznać chłopaka, dzięki czemu zrozumiałaś, że źle go oceniłaś.

.•° Tamaki Amajiki °•.
Odkąd chłopak rozpoczął staż, widzieliście się kilka razy w tygodniu. Zawsze gdy przekraczał próg agencji, witałaś go z uśmiechem ze stanowiska recepcji. Mimo jego nieśmiałości, za każdym razem nawiązywaliście konwersację, którą niemal zawsze przerywał wam Fat Gum oznajmiając, że pora na patrol. Naprawdę go podziwiałaś i wierzyłaś, że stanie się dobrym bohaterem. Cieszyłaś się, że miałaś okazuję poznać tak miłą osobę, jaką był Tamaki. 

.•° Hitoshi Shinso °•.
Odkąd napisałaś do niego na portalu społecznościowym, rozmowa z nim stała się dla ciebie codziennością. Mimo iż od spotkania w sklepie nie widziałaś go ani razu, zdołałaś się do niego przekonać, a nawet polubić. Wydawał ci się osobą trzymającą na uboczu. Był całkowitym przeciwieństwem twoich znajomych, którzy w tym w wieku w głowie mieli ciągłe imprezowanie i spotkania. I chyba właśnie to sprawiło, że postanowiłaś spróbować go lepiej poznać.

.•° Aizawa Shota °•.
Znał cię na tyle dobrze, że był przygotowany na to, iż poprosisz go o numer tamtego dnia w sklepie. Nie mając większego wyboru dał ci go, a kilka dni później spotkał się z tobą ponownie. Wspomnienia z czasów liceum zrobiły swoje. Dzięki nim nawet taki maruda jak on był w stanie na nowo się przed tobą otworzyć, dzięki czemu oboje poczuliście się jakbyście znowu mieli po kilkanaście lat. Oczywiste było, że na jednym spotkaniu się nie skończy. Musiałaś przecież zrobić wszystko, by wasza relacja rozkwitła na nowo.

.•° Tomura Shigaraki °•.
Byłaś praktycznie na każde zawołanie chłopaka, przez co zdążyłaś go lepiej poznać, a on, mimo początkowej niechęci do twojej osoby, zaufać ci. To jednak nie wykluczało tego, że momentami działał ci na nerwy i nie chciał słuchać twoich rad, które w wielu przypadkach były słuszne (co potwierdził Kurogiri, którego zresztą też nie słuchał). Z czasem na tyle się do siebie przyzwyczailiście, że kpiące komentarze i obelgi które do siebie posyłaliście, stały się u was czymś normalnym i wcale nie wyrażały tego, co pierwotnie miały wyrażać. Waszą relację można było porównać do dwóch najlepszych przyjaciółek, które zamiast zwracać się do siebie po imieniu, wyzywały się od najgorszych.

.•° Hawks °•.
Spotykałaś go dość często, jak nie na jakiejś grubszej akcji, to podczas patrolu. Zwykle dostrzegałaś go jako pierwsza, biorąc pod uwagę to, że bohater praktycznie cały czas spędzał w przestworzach, patrolując z nich okolicę. Gdy się już w niego wpatrywałaś, robiłaś to z uśmiechem. Spodobał ci się nie tylko jego humor, ale także skrzydła których za każdym razem musiałaś dotknąć, co oczywiście nie przeszkadzało chłopakowi. Wręcz przeciwnie. Bawiło go to, że lepiłaś się do nich jak rzep do psiego ogona. Ponieważ już podczas waszego pierwszego spotkania pokazał ci, że jest (według niektórych wręcz za bardzo) wyluzowaną osobą, nie czułaś przy nim krępacji czy czegoś innego, co by cię blokowało. Nie potrzebowaliście wiele czasu, by stać się dobrymi znajomymi po fachu.

.•° Dabi °•.
Ponieważ przez ostatni czas chodziłaś do baru dość rzadko, praktycznie w ogóle się z nim nie widywałaś. Jednak jeśli już do tego dochodziło, za każdym razem go tam spotykałaś. Między wami zmieniło się jedynie to, że zaczęliście się do siebie dosiadać. Można powiedzieć, że staliście się znajomymi od kieliszka. Mimo iż na jego temat wiedziałaś naprawdę niewiele, zdołał cię zaintrygować swoją osobą. Raz nawet prawie odprowadził cię pod mieszkanie. Prawie, bo nie chciałaś by znał twój adres. Wiedziałaś kim jest i mimo iż specjalnie ci to nie przeszkadzało, wolałaś być ostrożna. W barze było wielu złoczyńców, lecz w twoich oczach Dabi zupełnie się od nich różnił.

.•° Overhaul °•.
Praktycznie całe dnie spędzaliście w swoim towarzystwie, przez co chłopak stał się dla ciebie najbliższą osobą w Yakuzie. Gdy po wielu latach został głową waszej grupy, we wszystkim go wspierałaś. A przynajmniej próbowałaś. Z wiekiem, Kai stał się oschły i odrzucił emocje na bok, by całkowicie skupić się na swoim celu. Ponieważ praktycznie od dziecka byłaś zamieszana w przestępczy świat, jego działania nie robiły na tobie wrażenia. Można powiedzieć, że nawet je popierałaś. Byłaś jedną z nielicznych osób, którym ufał.

.•° Neito Monoma °•.
Czułaś się nieco dziwnie z faktem, że waszym najczęstszym miejscem spotkań był sklep w którym się poznaliście. Nie mogłaś jednak narzekać, bo prócz wymiany wiadomości, nie mieliście żadnego kontaktu. Mimo pierwszego wrażenia, zdołałaś polubić chłopaka, oraz jego specyficzny charakter. Po jakimś czasie nawet przywykłaś do tego, że naśmiewa się z ciebie niemal na każdym kroku. Nie znałaś wcześniej tak beztroskiej i śmiejącej się z życia osoby, ale cieszyłaś się, że wtedy zabrał ci te ciastka sprzed nosa.

.•° Natsuo Todoroki °•.
Każdy kolejny dzień mijał wam dość dobrze. Studia były ogromnym wyzwaniem, ale cieszyłaś się, że los postawił na twojej drodze Natsuo, którego po jakimś czasie otwarcie mogłaś zaliczyć do znajomych. Podobnie było w jego przypadku. Nie żałował, że pierwszego dnia odważył się do ciebie zagadać.