✏︎ 𝚙𝚛𝚎𝚏𝚎𝚛𝚎𝚗𝚌𝚓𝚎 || 𝚋𝚗𝚑𝚊

8. Gdy u ciebie nocuje

.•° Izuku Midoriya °•.
Ponieważ wspólna nauka szła wam o wiele lepiej, pewnego dnia zaprosiłaś go do siebie, by poświęcić na nią więcej czasu. Nic was nie rozpraszało (choć Izuku zdawał się być lekko poddenerwowany), w tym również wasze najczęstsze tematy do rozmów, z którymi tym razem postanowiliście się wstrzymać. Po kilku godzinach siedzenia nad książkami, zaproponowałaś by obejrzeć jakiś film. Zasłoniliście więc rolety, przygotowaliście przekąski i wcisnęliście się pod koce, tym samym urządzając swoje własne, mini kino domowe. Z początku w ogóle tego nie planowaliście, lecz po takim czasie nauki zwyczajnie wam się to należało. Ponieważ ten jeden film zamienił się w trzy, nie zorientowaliście się kiedy na dworze zapadł zmrok. Chłopak oczywiście zaczął panikować, że jest już późno i powinien iść, lecz powstrzymałaś go przed tym pomysłem, proponując by u ciebie przenocował. Musiałaś nieco się wysilić by się zgodził, co zrobił po wielu zapewnieniach z twojej strony, iż to nie stanowiło dla ciebie żadnego problemu. Oczywiście nie poszliście spać. Dorobiliście trochę przekąsek i kontynuowaliście seans, podczas którego żadne z was nie poczuło znużenia.

.•° Shoto Todoroki °•.
Spotykając się tego dnia na mieście, dobrze wiedzieliście, że pogoda nie zapowiadała się obiecująco. Mimo to nie chcieliście odwoływać spotkania z nadzieją, że uda wam się obejść wszystkie miejsca przed ulewą. Niestety, ta dopadła was w najmniej spodziewanym momencie, przez co musieliście zrezygnować ze spaceru po alejce, otoczonej zewsząd kwitnącą wiśnią. Najbliższym miejscem w którym mogliście się schować, był twój dom w którym znaleźliście się jakiś czas później, oczywiście cali mokrzy. Po wysuszeniu się i zmienieniu ubrań, usiedliście na kanapie z kubkami gorącej herbaty, na którą mieliście zamiar zajść do waszej ulubionej kawiarni pod koniec dnia. Mimo to chłopak zdawał się być zadowolony ze wspólnie spędzonego czasu, zresztą jak zawsze. Miał zamiar wyjść gdy tylko przestanie padać, lecz nawet po dłuższym czasie pogoda nie ustąpiła. Wręcz przeciwnie. Deszcz się nasilił, przez co byłaś pewna, że Todoroki zostanie tu do rana. Oczywiście upierał się, że nic mu się nie stanie od zwykłej wody, lecz nie dałaś za wygraną i przekonałaś go do przenocowania. Najlepsze jednak było to, że po nocy spędzonej na kanapie, oraz zjedzeniu śniadania, za oknem nadal padało.

.•° Katsuki Bakugou °•.
Miewałaś w życiu ogromnego pecha, co potwierdziło już kilka sytuacji, których nie wspominałaś zbyt dobrze. Na następną nie musiałaś długo czekać. Gdy pewnego dnia wracałaś nieco później niż zazwyczaj, zaczepiła cię grupka mężczyzn, których spotkałaś po wyjściu z metra. Oczywiście już nie raz snułaś podobne scenariusze, lecz nie sądziłaś, że którykolwiek się spełni. Próbowałaś się bronić, lecz przez strach powstały w skutek intencji napastników, byłaś bezbronna. Mało tego, jeden z nich najwyraźniej nie zamierzał się z tobą cackać i zadał ci kilka ciosów, po których osunęłaś się na ziemię, tracąc przytomność. O dziwo jakiś czas później obudziłaś się we własnym łóżku, lecz bardziej zdziwiła cię obecność znajomego blondyna, siedzącego w obrotowym fotelu, po drugiej stronie pomieszczenia. Gdy zauważył, że wreszcie się obudziłaś, wyjaśnił ci co zaszło. To on cię uratował i przetransportował do mieszkania przyznając, że ten jeden raz znajomość twego adresu się przydała. Miałaś ochotę się na niego rzucić i podziękować za ratunek, lecz nie miałaś sił. Nadal byłaś roztrzęsiona i nie czułaś się za dobrze, co nie umknęło uwadze chłopaka, który zgodził się z tobą zostać do rana. W innej sytuacji zapewne by na to nie przystał, jednak widząc strach w twoich oczach, nie mógł postąpić inaczej. Został. Tym jednym gestem zapewniając, że przy nim nic ci nie grozi.

.•° Eijiro Kirishima °•.
Początkowo mieliście zamiar ten wieczór spędzić u niego, lecz ostatecznie stwierdziliście, że dormitorium nie było do tego najlepszym miejscem. Dlatego też postanowiliście zabawić się na mieście, gdzie waszym pierwszym przystankiem był plac, którego sercem była dość sporych rozmiarów fontanna, oświetlona na wiele kolorów. Oczywiście nie obyło się bez sesji zdjęciowej, która w późniejszym czasie trafiła na Instagram. Tej nocy zwiedziliście wiele takich miejsc, radujących oczy i serce. Jednak czar prysł, gdy oboje zaczęliście odczuwać głód, który oczywiście postanowiliście zwalczyć. Ponieważ nie chcieliście wydawać pieniędzy na świeże, gorące jedzenie w jakiejś knajpce, jakiś czas później znaleźliście się supermarkecie, gdzie początkowo mieliście kupić jakieś zwykłe bułki i picie, lecz gdy waszą uwagę przykuł dział z chińskimi zupkami, nie było już odwrotu. Ten jeden raz pozwoliliście sobie na zjedzenie czegoś niezdrowego, dlatego też gdy trafiliście w końcu do twego mieszkania, urządziliście sobie prawdziwą ucztę. Oczywiście na jednej zupce się nie skończyło, lecz tym już się nie przejmowaliście. Ponieważ jednocześnie oglądaliście serial, najedzeni i zawinięci w koce, po jakimś czasie po prostu zasnęliście. Nie mieliście pojęcia kto zdziwił się bardziej. Wy, budząc się następnego ranka, czy twoja mama która nie miała zielonego pojęcia o obecności chłopaka.