*sala główna, a'la coś jak w TFP, pierwszej bazie Autobotów, komp, podest dla ludzi i tak dalej *
Op : * przy kompie w formie bota, coś pisząc *
* drept drept drept *
Pro : Opti, nadal pracujesz? Mówiłam przecież, żebyś trochę odpoczął w końcu * staje obok, niższa "tylko" o głowę *
Op : Za chwilę skończę * nadal pisu pisu *
Pro : Optiii...
Op : * nadal pisu pisu *
Pro : Optimusie Prime'ie, dawniej zwany Orionem Paxem...
Op : * nadal pisu pisu *
Pro :
Pro : Nie dajesz mi wyboru
Pro : * drapu drapu pod brodą *
Op : * drgnął lekko cały, po czym się prawie rozpływa z lekkim uśmiechem i niebieńcami, przymyka optyki, mrucząc prawie jak kot, antenki przy audio lekko drgają w rytm mruczenia *
Pro : * zaśmiała się, rozkłada ręce * No chodź
Op : * przytula ją *
Pro : * tuli go, głaszcząc po głowie i karku *
Op : * znowu mruczy, a antenki drgają *