A tym razem, zainspirowana jedną osóbką, HEADCANONY!
Oczywiście dla postaci z talksów
Acee
- Potrafi grać na instrumentach smycznowych, jednak najbardziej lubi na skrzypcach. Chodziła także na lekcje pianina, jednak nie radziła sobie na nim, przez co zrezygnowała
- Mimo iż jest już parę lat po dwudziestym urodzinach, nigdy nie miała alkoholu w ustach i nie chce tego zmieniać
- Posiada alergię na środki chemiczne i prawdopodobnie na mleko, bo te drugie powoduje u niej "lekkie" problemy żołądkowe
Bumblebee
- Jego włosy prawie zawsze pachną miodem
- Najczęstszym miejscem jego przebywania jest kuchnia lub jego mini garaż, gdzie pracuje czasem nad alt-mode
- Podczas pobytu w domie Acee, dorwał książki kucharskie i próbował różne przepisy. Choć zdarzały się nieudane dania, to jednak dość często wychodziły smaczne potrawy
Jazz
- Przy jego pokoju znajduje się studio, które do niego należy. Są tam wszystkie jego instrumenty i specjalne studio do nagrywania
- Kiedyś próbował przemycić do bazy małą kaczkę. Tłumaczył, iż ją zabrał, ponieważ ta cały czas za nim podążała. Próbował to nawet udowodnić, ale się nie udało, przez co kaczuszka wróciła do swojej mamy. Po tym zdarzeniu Jazz miał focha na cały świat przez tydzień
- Rzadko, ale jednak zdarzają mu się "ataki" gdy temperatura jego ciała gwałtownie się zmienia. Czasem wręcz poci się hektolitrami potu, czasem cały dygocze z zimna. Medycy nie są w stanie podać przyczyny owych ataków. Na szczęście, owe zmiany temperatury nie są groźne dla jego zdrowia i życia, a jedynie go osłabiają na kilka dni, dzięki czemu jedynie trafia do skrzydła szpitalnego na tydzień w ramach obserwacji
Optimus
- Walka z jego bezsennością jest o tyle trudna, że przez podawanie mu leków na sen staje się otumaniony, przez co Ratchet stara się mu pomagać raczej naturalnymi metodami. O dziwo kadzidełka i świece zapachowe dobrze działają
- Posiada łaskotki na audioreceptorach (forma bota) i uszach (holoforma). Inni dowiedzieli się o tym przypadkiem, gdy siedząca na jego ramieniu Midori zaczęła go lizać po małżowinie
- Mimo iż w holoformie stara się utrzymać zbilansowaną dietę, to od czasu do czasu pozwala sobie na małe grzeszki w postaci japońskich słodyczy. Zwłaszcza ukochał sobie pocky o smaku zielonej herbaty, które pochrupuje podczas czytania raportów
(wyjątkowo jeszcze jedna, bo mogę)
- Podczas długotrwałego korzystania z datpada w holoformie musi nosić okulary zalecone przez Ratcheta, by jego oczy aż tak szybko się nie męczyły. Wśród Autobotów tylko Ratchet i Jolt wiedzą o jego okularach
Ironhide
- W formie bota potrafi unieść wszystkie Siostry jedną ręką, zaś w holoformie jedynie Chromię i Flare Up
- Ze względu na specyficznie zbudowany nos, o wiele lepiej czuje zapachy w formie bota (inne Transformery odczuwają wonie w śladowych ilościach). Podobno nawet węchem potrafi wyczuć ładunki wybuchowe, co pozwala na unikanie pułapek
- Na treningach, które nadzoruje, stopień trudności zależy od jego humoru z rana. O dziwo zaś, na jego humor z rana wpływa Neko. Jeśli narobi grubszą sprawę na łóżko... To łopanie, piekło po prostu
Ratchet
- Uwielbia łakocie, zwłaszcza energonowe. Dobrze one wpływają na jego samopoczucie, ponieważ po nim zawsze jest wyraźniej spokojniejszy
- Na co dzień holoforma chodzi z włosami zawiązanymi w warkoczyk. Jednak zdarza się, że z rana jest na tyle niewyspany, że zapomina je zawiązać i chodzi po bazie w rozpuszczonych. Reszta uważa, że wtedy wygląda jakby mniej groźnie
- Jest głównym sprawcą wysokiego zużycia kawy w bazie
Siostry
- Najbardziej uwielbiają grać w Uno ze względu na prostotę zasad i dynamikę gry
- Są w pewnym sensie kronikarkami. Co by się nie działo w bazie, zawsze musi być któraś z Sióstr, która to nagrywa. Albo telefonem, albo małymi kamerkami przymocowanymi do pancerza ramienia. Stąd też posiadają praktycznie haka na każdego Autobota
- Nazwały swoją fretkę Asha. Czemu? Ha wi, Flare wymyśliła
Sunstreaker
- Było mówione, ale znów powiem. Nie potrafi gotować, nawet by mógł przypalić czajnik z wodą. Ale dobrze sobie radzi z obsługą noża, więc ciachanie warzyw można mu bez problemu zostawić. Mimo to potajemnie uczy się gotować, nawet proste dania
- Jeśli chodzi o jego talent artystyczny, owy posiada pewien ogranicznik. Nie potrafi rysować z wyobraźni. Jeśli coś widział, narysuje to bez problemu ze względu na fotograficzną pamięć, lecz ma ogromne problemy z tworzeniem czegoś nowego
- Mimo iż na zewnątrz jakby lekko nienawidzi brata, tak naprawdę kocha go nad życie i stara się potajemnie robić wszystko, by ten był szczęśliwy. Przez to często atakuje słownie (czasem fizycznie) osoby, które zbyt mocno najeżdżają na Sideswipe'a
Sideswipe
- Mimo iż jest młodszy od brata o 3 godziny cybertrońskie, jest wyższy od Sunstreakera o centymetr w holoformie i o 26 centymetrów w formie bota
- Może rywalizować z Bumblebee'im o tytuł największego żarłoka w bazie, uwielbia jedzenie, a zwłaszcza słodycze
-Tak jak brat, posiada potężne problemy z zasypianiem, gdy drugiego bliźniaka nie ma obok, co czasem jest problemem. Przez to też czasem jako jedyni mają pozwolenie na spanie w skrzydle szpitalnym, nie będąc poszkodowanym
Strongarm
- Jej króliczek nazywa się Cinna. Od kiedy go posiada, znacznie rzadziej denerwuje się na zachowanie Sideswipe'a, co wspomnianego wyraźnie doprowadza do białej gorączki
- Choć przy czerwonym bliźniaku wyraźnie widać u niej odwagę i cięty język, to przy innym Autobotach jest wyraźnie nieśmiała i woli siedzieć cicho. Zwłaszcza widać to u niej, gdy ma do czynienia z liderem
- Gdy Acee odkryła, że tak naprawdę jedynymi hobby Strongarm są cybertrońskie kodeksy i denerwowanie się na Sideswipe'a, rudowłosa zachęciła ją do znalezienia bardziej "normalnej" pasji, której mogłaby się poświęcić w czasie wolnym. Od tamtej pory femme próbuje swoich sił w rysowaniu. O dziwo też, czasem Sunstreaker doradza jej, od kiedy zauważył jej nową pasję
Drift
- Gdy tylko może, przebiera się z żołnierskich ubrań w swoje ukochane kimona, gdyż twierdzi, że o wiele swobodniej się w nich czuje
- Potrafi uciąć sobie drzemkę w każdej sytuacji. Medytacja na stojącym pionowo kiju? Narada Autobotów? Przecież to idealne miejsca i czasy na krótki sen
- Jego ubrania zawsze pachną jak kwitnąca sakura. Co jest dziwne, bo jego ubrania są prane, wraz w ubraniami innych, zwykłymi proszkami
Jolt
- Często dla żartu daje młodym Autobotom lizaki i naklejki typu "dzielny pacjent", gdy te kończą rehabilitację. Mówi, że chce tak budować swój wizerunek w oddziale, choć i tak większość go widzi jako zbyt niewinnego, by mógł uczestniczyć w wojnie
- Zdarza mu się pić energetyki, gdy ma mieć nocne dyżury przy rannym Autobotach. Zdaje sobie sprawę, że te napoje mu szkodzą i stara się je ograniczać do minimum. Jednak czasem po prostu czuje, że ten jest mu potrzebny
- Potrafi kopać prądem przez palce. Jako bot i w holoformie, choć w drugiej o wiele słabiej
Cliffjumper
- Potrafi grać na gitarze klasycznej i o dziwo nie dlatego, że został nauczony przez Jazza
- Posiada spory zapas kapeluszy kowbojskich. Mimo iż te są podobne do siebie, ten potrafi bezproblemowo je rozróżniać
- Specjalnie kupił kilka małych kapelusików na gumki, by móc je czasem zakładać kotom. Od tak, dla uciechy swojej i innych
Proxima
- Od jej przybycia i nauczenia się gotowania od Optimusa, to ona zajmuje się posiłkami dla Autobotów. Oczywiście inni mają jej w tym pomagać, przez co powstał nawet harmonogram kto kiedy pomaga
- Choć ma swoje lata, jest w naprawdę dobrej kondycji fizycznej, dzięki czemu mogła przejść szkolenie wojskowe. Choć te było trochę złagodzone dla niej, jednak inni starali się to ukryć
- Jej osobistym rekordem jest przebicie 5 manekinów złożoną parasolką
