Sun : * w pokoju, na swoim łóżku siedzi oparty o poduszki i rysuje *
Kiko : * śpi sobie ładnie obok, na swojej poduszeczce *
Side : * wchodzi do pokoju, zasłaniając policzek dłonią *
Sun : Co, już się naścigałeś? * nie unosi na niego wzroku, wciąż rysując *
Side : * bez słowa kładzie się na łóżku, owijając się kocem *
Sun : * mrug mrug lekko zaskoczony, spojrzał na niego * Sideswipe?
Side : * milczy, zakrywa kocem głowę *
Sun : * marszczy lekko brwi, odkłada szkicownik na bok i wstaje z łóżka, siadając na łóżku brata * Ej, mówi się do ciebie *lekkie szturch szturch dłonią w ramię *
Side : Zostaw mnie... * pociąga cicho nosem *
Sun : * marszczy bardziej brwi, łapie koc i zabiera go z jego głowy *
Side : * zasłania ramieniem twarz, chcąc ukryć opatrunek na policzku *
Sun : * zwężają mu się lekko źrenice * Kto ci to zrobił
Side : Nikt...
Sun : A ja jestem Insecticon. Mów
Side : * milczy *
Sun : Sideswipe, wiesz, że mi możesz powiedzieć...
Side : * znowu pociąga cicho nosem * Po wyścigu... Wkurwili się, że wygrałem... Całą bandą się rzucili...
Sun : * źrenice się jeszcze bardziej zwężają * Coś jeszcze ci zrobili?
Side : * kręci lekko głową na nie * Zdążyłem uciec... Tylko strzaskaną butelką drasnęli...
Sun : * w oczach mu coś błysnęło, po czym jego wzrok wyraźnie łagodnieje, kładzie się obok brata i go tuli *
Side : * wtula się w jego, chowając twarz jego ciuchach *
Sun : * pac pac po głowie *
Side : * pociąga cicho nosem, owija łapki wokół jego ciała *
Sun : Pamiętasz ich rejestracje?
Side : Sunny, nie
Sun : Aha, czyli ty chcesz im osobiście wpierdolić, spoko
Side : * wywraca oczami rozbawiony, zaśmiał się lekko *
Sun : * uśmiecha się lekko i też się zaśmiał, tuli mocniej brata *
Side : * wtula się mocniej z pomrukiem *
Sun : * cmok go w czółko *
......
Nie zdziwcie się, jak to się stanie w AGTD, jak już bliźniaki się u mnie pojawią, okej?