EPILOG

307 19 29
                                    

ROK PÓŹNIEJ 

POV BTS

V: Pomyśleć, że właśnie skończyliśmy naszą trasę koncertową.- mówił wsiadając na pokład samolotu, który miał ich przetransportować do Korei. 

RM: To  był ciężki czas. Przyniósł wiele łez, ale również satysfakcji. Co nie chłopaki? - spytał lider rozglądając się wkoło by zobaczyć reakcję reszty. 

Wszyscy zgodnie pokiwali głowami. Wszyscy oprócz maknae. 

JK: Trasa była by lepsza gdyby była z nami Lily- rzekł cicho zajmując miejsce przy oknie. Zapadła niezręczna cisza. 

JM: Suga? Luhan się nie odezwał prawda?- zadał pytanie z nadzieją w głosie. 

S: Od kiedy Lily trafiła do szpitala i zapadła w śpiączkę nie mamy żadnych wieści. Sądzisz, że teraz nagle ktoś się odezwie i powie co się dzieje? - odpowiedział ze smutkiem w głosie. 

JH: Nie martwcie się. Na pewno wszystko jest w porządku. Za parę godzin będziemy w domu i wszystkiego się dowiemy. - próbował podnieść resztę na duchu. 

J: Obyś miał rację. - spojrzał w stronę Kooka, który przez całą trasę był milczący. Bardzo przeżywał całą tą sytuację z dziewczyną. Pomimo tego, że mamy potwierdzony zgon ojca Luhana nadal bardzo się martwił. Lekarzom udało się uratować Lily, ale podczas operacji, która miała na celu usunąć tętniaka musieli wprowadzić ją w stan śpiączki. 

JM: Dlaczego nikt nie dzwoni? Ani Dylan, ani Luhan. Przecież my też chcemy wiedzieć!

RM: Może po prostu nie chcieli nas dekoncentrować  przed występami. Na razie siadajcie. Starajcie się odpocząć. Za parę godzin będziemy na miejscu. - po tych słowach w samolocie zapadła cisza  przerywana jedynie oddechami chłopaków, którzy powoli zapadali w sen. 

Kiedy dotarli do Korei  pierwsze miejsce do którego chcieli się udać to szpital, jednak na płycie czekał na nich Dylan. Widząc ich uśmiechnął się i podszedł. 

D: Witajcie w domu. Cieszę się, że was widzę. 

RM: My ciebie również. Nie będziesz miał nic przeciwko jeśli od razu pojedziemy do szpitala?- słysząc to pytanie chłopak lekko się wzdrygnął jednak od razu na jego twarzy pojawił się uśmiech. 

D: Jasne, ale na początku musicie jechać do wytwórni. Wasz menager dzwonił i mówił, ż eto ważne. 

J: W takim razie nie traćmy czasu. 

Zespół wsiadł do aut i po paru minutach dojechali pod budynek Big Hitu. Powoli kierowali się do gabinetu w którym miało się odbyć spotkanie. Wchodząc do środka ujrzeli uśmiechniętego menagera. 

M: No nareszcie jesteście. Siadajcie - wskazał na krzesła znajdujące się przed nim. Starsi w zespole usiedli zaś młodsi stali za nimi. 

RM: Wezwałeś nas. Coś się stało? - spytał zaniepokojony. 

M: Poprosiłem Dylana by was tutaj przywiózł ponieważ chciałbym porozmawiać o pewnych zmianach w staffie. Brakuje nam stylistów i fryzjerów. Mam parę kandydatów i chciałbym byście kogoś wybrali. 

S: Nie możemy zrobić tego później? Teraz chcielibyśmy...

M: Nie, nie możecie - przerwał mu mężczyzna. - Wydaje mi się, że wasza nowa stylistka przypadnie wam do gustu. Możesz wejść!- krzyknął w kierunku drzwi po jego prawej stronie. Po chwili ukazała się w nich dziewczyna. 

BTS: LILY!!!







OD AUTORKI:

Witam wszystkich w tym ostatnim rozdziale. Od razu mówię nie potrafię kończyć książek, więc wyszło co najmniej źle, ale musicie mi to wybaczyć. Jak widzicie zakończyłam to w stylu otwartym i możliwe, że kiedyś tam powstanie ciąg dalszy tej historii, ale na pewno nie w najbliższym czasie. Oczywiście nie mogłam uśmiercić naszej bohaterki, bo to by było barbarzyństwo z mojej strony XD.  

Co do kolejnych książek to obecnie skupie się na ASIE do którego was zapraszam. Tam skupimy się na Felixie ze Stray Kids oraz Sehunie z EXO. Jeśli jesteście fanami chłopaków to AS jest dla was. Następnie planuję książkę, która została mi zaproponowana w jednym z komentarzy. 

Od razu też odpowiem na pytanie w związku z zakończeniem z Luhanem. Nie zapomniałam o nim. Myślałam nad tym i usunęłam wersję 2 Bodyguarda, bo uważałam, że czytanie tego samego jest bez sensu dlatego wpadłam na inny pomysł i chciałbym abyście napisali czy wam to pasuje czy nie. Postanowiłam, że zrobię osobną książkę w której ukażę  całą tą historię oczami Luhana i Lily plus zrobię z nich parę. Nie wiem czy to ok pomysł, więc piszcie w komentarzach. Skupimy się tam na początkach ich znajomości jeszcze przed pracą z BTS. 

Oczywiście nie mogę zapomnieć o podziękowaniach dla wszystkich czytelników, którzy gwiazdkowali i komentowali. Daliście mi ogrom energii i motywacji do tego, aby skończyć tą książkę. Pisałam ją prawie rok co dla mnie jest szmatem czasu. Dodatkowo jest to też moja najdłuższa jak do tej pory praca. Mam nadzieję, że fajnie się wam czytało i jeszcze raz BARDZO WAM DZIĘKUJĘ<3

Zapraszam was do innych moich prac i proszę o cierpliwość, bo mam naprawdę sporo pomysłów, ale wiecie , że do tego potrzeba czasu, którego wiecznie mi brakuje zwłaszcza teraz kiedy niedługo możliwe, że zacznę studia. Więc jeśli macie jakieś pomysły o kim mam zrobić książki to piszcie śmiało, a możliwe, że kiedyś napiszę coś specjalnie dla was. <3

BODYGUARD (ZAKOŃCZONE)/ KOREKTAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz