Fairy Tail Preferencjo-Scenariusze

Kiedy osądza cię o zdradę/poprawiony/

~Natsu

Natsu dowiedział się, że wyruszyłaś na misję z Gray, zamiast z nim. Po powrocie zastałaś wkurzonego różowowłosego chłopaka, który siedział na twoim łóżku, oczekując wyjaśnień. Wytłumaczyłaś mu, że magia lodu, była kluczowa do wykonania misji, do której zostałaś zlecona. Burknął pod nosem, że następnym razem i tak masz go ze sobą zabrać, bo nie chce, byś była z jakimś chłopakiem sam na sam.

~Gray

Wygłosił ci przemowę na temat lojalności, a gdy chciałaś wtrącić swoje trzy grosze, uciszał cię i mówił, że zdrajcy nie mają prawa głosu. Zatem zdecydowałaś, że cierpliwie poczekasz aż skończy. Gdy ten moment nadszedł, poinformowałaś go, że facet, który wychodził rano z twojego mieszkania, to kurier, którego poprosiłaś o wniesienie paczki do środka, bo była trochę ciężka.

~Laxus

Blondyn często się na ciebie denerwował za jakieś błahostki, jednak tego dnia zamiast złości w jego oczach, widziałaś zawód i przygnębienie, mimo że na ciebie krzyczał. Nie chciał cię słuchać i wziął długie zlecenie, byleby nie mieć cię w zasięgu wzroku. Gdy wrócił, nie zważając na jego sprzeciwy, wytłumaczyłaś mu, że nigdy byś go nie zdradziła. Bo nie ważne, jakby cię nie traktował i tak kochasz go najbardziej na świecie.

~Freed

Zielonowłosy podszedł do sprawy na spokojnie, wmawiał sobie, że wszystko to jego wymysły, ale i tak postanowił z tobą porozmawiać. Wiedział, że w związku liczy się szczerość i rozmowy są istotne, dlatego nie zamierzał robić awantury, gdy nie był pewien, że doszło do zdrady. Po przedyskutowaniu z tobą sprawy, odczuł ulgę, wiedząc, że dalej go kochasz i między tobą, a tamtym facetem do niczego nigdy nie doszło.

~Sting

Sting nawet nie czekał na twoje wyjaśnienia, gdy zobaczył cię, przytulającą innego chłopaka. Niemalże od razu znalazł się przy waszej dwójce i uderzył, jak się później okazało twojego brata. Ciebie cała sytuacja bawiła i śmiałaś się z blondyna, mówiąc, że to uroczy, gdy się denerwuje. Z jednej strony wiedziałaś, że zareagował w ten sposób, bo mu na tobie zależy, a z drugiej nie chciałaś, by robił to w tak gwałtowny i nieprzemyślany sposób.

~Rogue

Chłopak nie odzywał się do ciebie cały dzień, a za każdym razem, gdy na siebie wpadaliście, odchodził jak najdalej. Wyglądał na przygnębionego, więc postanowiłaś iść do jego pokoju i spytać o co chodzi. Wyjaśnił ci, że nie spodziewał się zdrady, bo myślał, że jesteś z nim szczęśliwa i przeprosił cię, że nie był wystarczający. Zrobiło ci się go żal i szybko wyjaśniłaś, że chłopak, z którym wczoraj musiał cię zobaczyć, tylko się zgubił i postanowiłaś doprowadzić go do jego celu.

~Rufus

Mężczyzna rzadko okazywał zazdrość, niemniej jednak zdarzały mu się chwilę, gdy ledwo się powstrzymywał. Pewnego razu zobaczył cię w towarzystwie chłopaka, który na pożegnanie, pocałował cię w policzek. Gdyby nie Orga, będący wtedy z mężczyzną, zapewne doszłoby do kłótni. Czuł zażenowanie, gdy powiedziałaś mu, że tamten chłopak był twoim znajomym, który w dodatku nie interesuje się dziewczynami.

~Lyon

Białowłosy nawet nie raczył z tobą porozmawiać, zamknął się w swoim pokoju i nie dopuszczał do siebie nikogo. Postanowiłaś, że weźmiesz swój klucz, który ci dorobił i wejdziesz, nie zważając na jego protesty. Zastałaś go płaczącego na łóżku, a twoja irytacja wyparowała. Wytłumaczyłaś mu, że dalej go kochasz i go nie zdradziłaś. Wtedy jego humor błyskawicznie się poprawił i przytulił się do ciebie, uśmiechając się.

~Jellal

Mężczyzna z pewnością był typem zazdrośnika, choć najczęściej trzymał to dla siebie i nic ci nie mówił. Pewnego razu zauważyłaś, że traktuje cię z dystansem, a gdy zapytałaś o co chodzi, odparł, że jest pewny, że go zdradziłaś. Co oczywiście nie miało miejsce i tłumaczyłaś to chłopakowi kilkanaście minut.

~Cobra

Pewnego razu nie wróciłaś do siedziby na noc i wróciłaś wcześnie rano, ubrana w męski płaszcz. Mężczyzna miał prawo coś podejrzewać, jednak zamiast spytać ciebie, poszedł do Meredy. Dziewczyna powiedziała mu, żeby się nie wstydził okazać zazdrości, wtedy przynajmniej byś wiedziała, że mu zależy. Oczywiście pod wpływem jego zirytowanego spojrzenia i tak wyjawiła mu, że zasiedziałaś się u rodziny, a kot twojego kuzyna zniszczył twoją bluzkę. Przez to musiałaś pożyczyć jego płaszcz.

~Zeref

Ostatnio spędzałaś z magiem mniej czasu, byłaś zajęta misjami i niekiedy pracą w gildii za barem. Zeref po jakimś czasie zaczął podejrzewać, że masz kogoś na boku i postanowił, że cię o to zapyta. Wyjaśniłaś, że masz masę roboty i przeprosiłaś, że nie spędzacie razem tyle czasu, co wcześniej.