O N E

11.6K 305 175
                                    

Od Autorki - Opowiadanie zawiera wulgaryzmy, seks i związek między dwoma chłopcami. Istnieją również wzmianki o podpaleniach, homofobicznych zachowaniach, samookaleczeniach, depresji i zastraszaniu. 

+ Jeden z głównych bohaterów się jąka. Wielu uważa to za 'irytujące', więc ostrzegam, jeśli nie jesteś w stanie tego czytać, proszę poszukaj czegoś innego. Naprawdę nie chcę widzieć tutaj komentarzy osób, którzy krytykują jąkanie się. 

Dziękuję.

****************

- Mówie ci, jestem w ciąży! Znam swoje ciało, Luca. - Owinęła swoje ramiona ciasno wokół klatki piersiowej, dolną wargę wysuwając w geście frustracji.

Przekręciłem oczami, pociągając za końcówki włosów. - Byliśmy już tutaj dwa razy w tym miesiącu, Sam. - Westchnąłem. - Nie pamiętasz tej części, gdzie założyłem gumkę? Albo tej, gdzie ona nie pękła? O, albo jest jeszcze ten moment, kiedy wzięłaś tabletki?

- Nie waż się mi matkować, Luca Bakker. - Odparła, wytykając w moją stronę palec.

- Nadal wymawiasz to źle. - Wymamrotałem sucho, gdy ona poprawiała swoje kręcone blond włosy.

- Przepraszam, że nie wiem jak wymawiać twoje głupie holenderskie imię, ale ja-

- Samantha Wilkins?

Jej błękitne oczy odwróciły się ode mnie w stronę pielęgniarki, która stała w plastikowych drzwiach od poczekalni, trzymając teczkę pod pachą. Ramiona Sam się spieły, gdy chwiejnie wstała z torbą wiszącą na jej ramieniu.

- Chcesz bym z tobą wszedł? - Zaoferowałem, również wstając. Położyłem dłoń na jej ramieniu.

Pokręciła głową, zmierzając pewnie. Hobby Sam było udawanie odważnej. Udawanie, że nie potrzebowała niczego, ani nikogo. Była niezależna. Czasami nie zdawała sobie sprawy, że mogłem poczuć jej ból, usłyszeć pękanie jej serca i wirowanie myśli. Ale nie mogłem jej pomóc, ponieważ Sam potrafiła być naprawdę uparta. - Nie. - Powiedziała dosadnie. - Zostań tutaj.

- Jesteś pewna? Mogę-

- Zostań, Luca. - Warknęła. - Poczytaj magazyn o cyklu menstruacyjnym, albo coś. - Poklepała mnie po ramieniu, zanim poszła za pielęgniarką.

Wydałem z siebie westchnienie ulgi, gdy z powrotem usiadłem na niewygodnym krześle. Chciałem być wspierający, ale towarzyszenie Sam, gdy świrowała nie było dobrym pomysłem. Usiadłem na krześle, unosząc kolano w górę i w dół, gdy moje stopy stukały o nawoskowaną podłogę. Po dłuższym czasie czekania, dopadła mnie nuda, wywołując cichy jęk, który opuścił moje wargi. Więc, poszedłem za radą Sam i wziąłem w dłonie magazyn.

Jak uniknąć zarażenia chorobami wenerycznymi?

Ponownie jęknąłem, odrzucając go na bok. Zatopiłem się w krześle, mentalnie błagając Sam, by się pospieszyła. Oznajmiła mi, że nie jest w ciąży, a wtedy wyjdziemy. Byliśmy tutaj zdecydowanie zbyt często i będąc szczerym, seks nie był tego wart.

Ja i Sam nie umawialiśmy się. Nie byliśmy razem, nie byliśmy parą. Nie była materiałem na dziewczynę. Byliśmy po prostu bliskimi przyjaciółmi, którzy spotykali się, gdy się nudzili. Często kończyło się to piciem alkoholu, albo szukaniem wrażeń. Albo seksem, oczywiście.

Nie była jedyną dziewczyną, którą wykorzystywałem do dobrego rżnięcia. Wolfpine było małym miastem. I jeśli tutaj żyłeś, chodziłeś do tutajszej szkoły. [Chyba, że twoi rodzice byli wystarczająco bogaci, by wysłać cie do ekskluzywnej prywatnej szkoły w innej części miasta]. Byłem kapitanem drużyny football'owej, złotym chłopakiem w szkole. Tym, który dyktuje zasady i wie jak wymagać ich spełnienia. Z mnóstwem znajomych i ładną buźką, nie było trudności w znalezieniu dziewczyny, którą chciało się zabrać do domu.

The Dutch Boy ● PL [BxB]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz