Rozdział specjalnie dla SkromnaWilczyca za stworzenie aż trzech okładek! Oby ci się spodobało!
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Nightmare
Za karę za nieposłuszeństwo, a raczej karę za nie założenie jednej sukienki Cross dostał absolutny ban na przyjemność i przez 48 godzin ma chodzić w damskim ecto-body. Nie ma przez ten czas szkoły, więc tak naprawdę jest uziemiony w domu z napalonym na wszystko mną i Dreamem, który tak polubił siedzenie pomiędzy udami Crossa, że przez dobre dwie godziny nie daje mu się ruszyć. Ja bardziej gustuje w wyższej części ciała. Ogromnych, miękkich, delikatnych, jędrnych i tylko moich piersiach krzyżyka. Żeby nie było. Cross ma 17 lat, jest z nami z własnego, nieprzymuszonego wyboru i mówi jeśli coś jest nie tak. Pomiędzy nami jest ledwo 8 lat różnicy. Czemu żyjemy w trójkącie? Otóż... Kiedyś Crosik nie był w stanie wybrać pomiędzy mną, a Dreamem więc po długich nieprzespanych nocach spędzonych na rozmowie z moim bratem, doszliśmy do wniosku, że trójkąt nie jest wcale taki zły jak mogłoby się wydawać. A tym bardziej nie jest zły jeśli znajdujesz się po środku, dwa spore przyrodzenia wchodzą w ciebie z obu stron i rozrywają wszystko w tobie tylko po to, aby sprawić ci jak największą przyjemność. Ściskają ci piersi i pośladki tak mocno, że krew się leje, a ty z tego wszystkiego jedynie mocniej i szybciej dochodzisz, rozpływając się w każdym dotyku. Po wszystkim nie dość, że cię wyruchali to jeszcze opatrują każdą najmniejszą ranę, przytulają, całują, czasami nawet się z tobą wykąpią i raz pamiętam, że wyruchali mnie jeszcze raz w wannie. Potem nie mogłem wstać przez dwa... Trzy tygodnie, ale było warto. Robili co chciałem i jeśli ładnie poprosiłem to nawet Dream wchodził mi pomiędzy nogi i...
- Night - powiedział poważnym tonem Cross od razu wyciągając mnie z krainy wyobraźni i wspomnień - Uznaliśmy z Dreamem, że przejmiesz przeze mnie karę, bo bardziej na nią zasługujesz. Podglądasz i nie słuchasz - co przepraszam. Ja tu jestem głównym dominującym, to ja daje kary, a nie słucham się najmłodszego... Pomimo wszystko poczułem się mały i masakrycznie zdominowany samym wzrokiem i głosem Crossa. Uczucie się natężyło kiedy podszedł bliżej Dream i stanął ramię w ramię z Crossem przez co dosłownie mnie otoczyli przy ścianie.
- I według nas... O wiele bardziej nadajesz się na uległego. Sam fakt, że jesteś masochistą to potwierdza, ale to jak zawsze ty chcesz się przytulać, całować i ty się zawsze ten... Robisz mokry pierwszy - wymamrotał Dream trochę zawstydzony kontekstem. Nie oszukujmy się po prostu chce zaruchać swojego własnego brata jeszcze raz, bo Cross mu się znudził.
- Żartujesz sobie chyba. Ja na dole? - zaśmiałem się nerwowo - Chyba mnie z kimś pomyliliście. Nie będę pomiędzy wami - ciarki podniecenia przeszły mnie samą myśl o byciu zgniatanym przez nich z obu stron kiedy już nie pamiętam od przyjemności jak się nazywam.
- Nie chciałbyś trochę się pobawić Nighty?~ - wymruczał mi do ucha Cross i z kieszeni wyjął moją ulubioną turkusową parę puszystych kajdanek - Wystarczy jedno twoje słowo, jedno jedyne słowo dzieli cię od rozpływania się z przyjemności i bólu. W końcu, nikt nie powiedział, że będziemy litościwi~ - ścisnąłem razem nogi czując narastający gorąc nie tyle co na kroczu, a gorąc rozgrzewający moje ciało i każący rozbierać się przed nimi w jak najwolniejszym, jak najbardziej zbereźnym stylu jaki mógłbym sobie wyobrazić.
- Ch-chce - wymamrotałem cicho i niepewnie. Naprawdę chcę być przez nich pieprzony do upadłego, chcę tańczyć tylko dla nich i chcę podniecać ich do tego stopnia że samo wejście we mnie sprawi im tak ogromna przyjemność ze dojdą w jednej chwili. O matko już tego pragnę. Chcę się znaleźć pod nimi, niech leje się ze mnie krew, śluz, ich ślina i sperma. Chcę tego. Już - P-potrzebuję was - mruczałem cicho i powoli, po cichu zmieniałem ecto-body na damskie. Straciłem przez to parę centymetrów, ale czy ktoś na to by patrzył?
- Zajmiemy się tobą~ - wymruczał mi do ucha Dream i otulił mnie jedną ręką w talii, aby tylko obrócić mnie tyłem do siebie i zajął się zdejmowaniem ze mnie spodni. Kiedy tylko pozbył się mojej dolnej garderoby, rozchylił mi nogi i zlizał z uda ciecz, której od tych wszystkich myśli zaczynało być więcej. Cross za to zapiął mi na nadgarstkach kajdanki i założył sobie za cel zerwanie ze mnie całej góry ubrań. Cała konsekwencja rozbierania mnie trwała może z dwadzieścia sekund. Kiedy tylko zobaczyli mnie całkowicie nagiego dostali natychmiastowej erekcji i bez wiekszego pytania weszli we mnie agresywnie z obu stron. W głowie mi się aż zakręciło, a oczy poleciały mi do góry. Ciarki zaczynały mnie przechodzić, a przyjemność rozrywała mnie na każdą stronę. Cross szybko wziął sobie moje nogi na biodra i przyssał, a raczej wgryzł mi się w prawą pierś, Dream za to nie tracił chwili od razu zaczął się poruszać zaciskając dłonie na moich pośladkach. Byłem dosłownie zgniatany z obu stron i to tak, że z każdym pchnięciem zdawali się być coraz bliżej siebie i przez to nawet nie musieli mnie na rękach trzymać. Ledwo łapałem oddech, a Cross ledwo co zaczynał się we mnie poruszać. Przez całe ciało nagle poczułem ogromną przyjemność i gorąc od których aż plecy odchyliły mi się w tył. Wywaliłem język już nawet nie starając się powstrzymać wszelkich jęków. Ledwo na oczy widziałem, a kiedy poczułem wchodzące we mnie z obu stron miłe ciepło, musiałem złapać się mocniej ramion Crossa i krzyknąłem aż z czystej przyjemności która pożerała moje ciało.
Oboje zatrzymali ruchy biodrami i wyszli ze mnie. Dyszałem ciężko i prawie zasypiałem. Czułem rażący ból na piersiach i pośladkach, ale przez niego tak naprawdę chciało mi się jedynie mruczeć. Czułem jak po moim ciele leje się krew, a po udach spływa moje dojście zmieszane z ich. Za wiele nie myśląc... Po prostu zasnąłem w ramionach Crossa i nie przejmowałem się już absolutnie niczym.
CZYTASZ
One shot [ZAMÓWIENIA ZAMKNIĘTE]
Fiksi PenggemarPatrzysz, nie wierzysz, patrzysz, znowu nie wierzysz. Jak to one shoty? Wejdę, zobaczę, może coś ciekawego. Patrzysz, kolejny raz nie wierzysz... Chcesz może wiedzieć dlaczego?