jak długo się już przyjaźnicie i co o tym stanie teraz uważacie?

656 14 5
                                    

jak długo się już przyjaźnicie i co o tym stanie teraz uważacie?

• newt - półtorej roku.
on — nie umiem trzymać się z dala od niej, a gdy jej nie ma czuję się przygnębiony. Bez niej jest mi równie źle jak bez zwierząt. Pragnię ją chronić. Błagam, co rozlewa się po mym wnętrzu i ogrzewa mi serce?”

ty — „coraz częściej czuję motylki w brzuchu. On i zwierzęta to moje całe życie. Jego szczęście to wszystko, czego pragnę najbardziej”


• grindelwald - cztery lata.
on — „im bliżej celu, tym bardziej mi na tej kobiecie zależy. Czy to tylko wierna przyjaźń? Dlaczego zasypiam z jej imieniem na ustach? Pragnę, by spała obok mnie, śmiała się z tych nieszczęśników częściej, wraz ze mną wiodła słodkie życie złego bohatera”

ty — „tyle uczuć, tyle zaufania. A jednak nasze cele nie bledną, a przyjaźń się rozrasta. Ostatnio jednak czasem się rumieni gdy z nim rozmawiam, sarkazm zamienia się w coś głębszego... Czego nie widzę?”


• albus - osiem miesięcy.
on — „duszę się ze świadomością, że to tylko przyjaźń. Nazywają mnie najpotężniejszym czarodziejem, a bynajmniej dalej jej uśmiech mnie zaklina. To dzięki niej przeszłość nie jest straszna, a każda chwila u jej boku staje się tą najszczęśliwszą”

ty — „rzuć na mnie zaklęcie torturujące, i tak nigdy nie zdradzę albusa. Wykrwawię się za niego. Czemu dalej nie umiem tego mu powiedzieć?”


• credens - czternaście miesięcy.
on — „każdy jej czyn to balsam dla duszy, a kolejne 'dobranoc' i słowo pocieszenia wyzwala to nowe uśmiechy. Opiekuje się mną, ja chciałbym robić to samo. Pomaga wstać mi na nogi. Ja zrobię to samo”

ty — „moja matka cały czas mnie namawia, bym zostawiła Credensa. Jej słowa są bardzo bolesne, nie mam już nigdzie wsparcia. Oprócz u niego. Przysięgam na swą nieczystą krew, że spalę świat, by tylko być obok niego”


• flamel - pięć miesięcy.
on — „oddam swe nieśmiertelne plany za codzienne oglądanie błysku w jej oczach”

ty — „albo wciągamy za dużo chemicznych oparów, albo naprawdę uważam mojego przyjaciela za kogoś ważniejszego”


• seraphina - dwa lata.
ona — „tylko dzięki niej nie pękłam pod ciężarem obowiązków i życia. Jej miękkość i otwartość, a zarazem agresja do zagrożenia tworzy osobę, z którą mogę żyć do końca mych dni”

ty — „za każdym razem, gdy na nią patrzę, mam chęć powiedzieć 'ma luba' i poprzysiąc, że nigdy jej nie opuszczę. Dla niej z tej łagodnej osoby przekształcę się w bestię”

Fantastic Beasts preferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz