*43*

457 30 10
                                    

Dziewczyna szybko się oderwała od chłopaka. Była bardzo niezadowolona działaniami blondyna, przez co zaczęła uciekać. Teru ze swoim delikatnym uśmiechem na twarzy spojrzał za siebie. Zobaczył jak za nim stoi nie zbyt zadowolony z tego co zrobił Teru Hanako, widział, że ona tego nie chciała. 

- Mówił ci ktoś, że nie wolno innych podglądać?- Hanako złapał za kołnierzyk chłopaka i przyszpilił go do drzewa, a przez niski wzrost czarnowłosego, Teru prawie stał. Chłopak miał zasłonięte oczy czapką, ale było czuć jego gniew.
- Czemu to robisz?- bardziej zacisnął swoje pięści.
- Ty chyba nie myślałeś, że ona będzie tutaj na zawsze.- Nieco chłopak zazgrzytał zębami na słowa Teru.- Ona ma całe życie przed sobą, nie może żyć z zjawą albo tym bardziej ją kochać, bo do tego dążysz? W końcu jeszcze nie dałeś jej spokoju.
- Czyli robisz jej coś pomimo jej woli, by zrobić coś czego nie potrzebuję?
- Potrzebuję.- złapał go za nadgarstki.- Chyba nie chcesz się bić przy ludziach, co?- Hanako rzucił Teru o ziemie. Spojrzał na niego z góry, a jego oczy były wprost przerażające, nie ruszyło to Minamoto.
- Nie zbliżaj się do niej. Od puściłem ci już 2 razy, za 3 już się nie pohamuje.- złapał za swój daszek delikatnie i zsunął sobie go bardziej na oczy, podnosząc zabawkę, która spadła z kolan dziewczyny. Szybko odszedł od Minamoto, który mimo wszystko był zadowolony z tego co zrobił, bo był o krok bliżej.

Dziewczyna schowała się za przenośną ubikacją. Siedziała na murku, próbując trochę się otrząsnąć i sprawdzając czy nikt jej nie widzi, by uciec już do domu. Kiedy dziewczyna chciała już iść, poczuła jak ktoś kładzie ręce na jej oczy.

- Zgadnij kto.- Hanako się zaśmiał, dziewczyna lekko westchnęła.
- Hanako-kun! Nie rób tak, wystraszyłeś mnie! Już chciałam cię uderzyć.- nieco się naburmuszyła i odwróciła się w stronę chłopaka. Miał ciepły uśmiech na twarzy, uspokoiło to dziewczynę.
- Patrz kogo mam!- wyciągnął zza siebie wygraną dziewczyny, czyli pluszową zabawkę.- Widzę, że ktoś dał ci nagrodę za najbardziej babciny kimono! 
- Cicho bądź! Mój strój jest świetny!- skarciła chłopaka wzrokiem.- Poza tym skąd go masz?
- No wiesz, kiedy uciekłaś od niego, spadł ci z kolan.- położył palec na ustach, a dziewczyna nieco się przeraziła.
- Ty to wszystko widziałeś?- krzyknęła czując jak jej serce zaczęło szybko bić.- To nie tak jak myślisz!
- Czyli nie całowaliście się?- lekko wydął swoje usta, po czym zetknął ze sobą dwa palce na znak pocałunku.
- Nie! Znaczy tak! Ale nie w taki sposób jak myślisz! Ten debil to zrobił, ja nie chciałam! Jedyne czego od niego mogłam chcieć to jego jabłko w karmelu, które pewnie teraz się zmarnowało, bo spadło na ziemie!- zaczęła sobie wyobrażać jak mrówki zabierają słodki przysmak.
- Rozumiem...- złapał ją za talie.- Zawołaj mnie jak jeszcze raz się do ciebie zbliży.- spojrzał na nią stanowczo, przez co dziewczyna lekko się zarumieniła. Magiczna chwila prysła kiedy ktoś wyszedł z przenośnej toalety, patrząc na [T/i] jak na wariatkę.
- Fajne sobie miejsce wybrałaś [T/n].- powiedział żartobliwie, a ona już wkurzona złapała go za rękaw.
- Przejdziemy się.- chłopak spojrzał na nią nieco zdziwiony, ale szybko dołączył do niej krokiem. Dziewczyna czuła, że musiała spędzić z chłopakiem chwilę sam na sam.
__________________________________
522 słowa
Nie mam nic ciekawego do powiedzenia dzisiaj za bardzo. 
Mam Nadzieję, że wam się rozdział podobał.

 Mam Nadzieję, że wam się rozdział podobał

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dzisiaj będzie Dr.Stone. Jedna z dwóch doktorów przy których czuła bym się głupio. Drugim jest Dr. Strange, czasami też Dr. Who, ale to opcjonalnie. Ogólnie bardzo mi się podobało to anime, ale na początku było trudno mi określić kto jest protagonistą, przez to, że przez pierwsze kilka odcinków przynajmniej dla mnie było czuć, że Senku nie jest protagonistą, tylko Ooki. Potem on znika i nagle dowiaduje się, że Senku jest protagonistą. Mimo tego małego problemu, to anime jest bardzo dla mnie ciekawe, sam motyw jego jest dość rzadko używany przynajmniej w anime których ja znam. Czy tylko mi Dr.Stone trochę się kojarzy z Planetą Małp? Animacja jest bardzo ładna jak dla mnie, ale czasami postacie są okropnie wykrzywione, mimo wszystko nie mogę mieć nic do tego, bo w mandze też stosowali takie wykrzywienia, głównie by zrobić komedie. Bardzo mi podobali bohaterowie, mieli dość dobrą osobowość, jak i same rozwiązania Senku, ten koleś złożył tyle rzeczy, że wam szczęka opadnie jak się o tym dowiecie. Anime 8,5/10, Senku x Gen.

Zapraszam na coś kiedy mi się nudzi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zapraszam na coś kiedy mi się nudzi.

If you love me, let me go... Please [Hanako x Reader]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz