19.

176 5 2
                                    

Teraz perspektywa Naszego Śmiszka
.
.
.
.

Włóczyłem się bez celu po rynku Wrocławia , odkąd kiedy pojechałam od mojego największego szczęścia jakim był Robert nic mnie już nie cieszy .

Na początku mojego przyjazdu do Wrocławia chciałem uciec , spakowałem się i już byłem na stacji , ale nagle przyjechał mój ojciec .

Skończyło się na tym że miałem podbite oko i areszt domowy .

Nie było by dnia gdybym nie myślał o Biedroniu .

Codziennie pisze do niego , i zapewniam go że nie będę sobie szukał innego chłopaka i będę z nim bo go kocham .

Wysłałem mu już 18 listów i ani jeden odpowiedzi , może mnie nie kocha , może coś się stało , może znalazł już sobie kogoś innego , może wyjechał .

I tak w kółko myślę tylko o nim , i wariuje.

Będę koło poczty , nie chce tracić nadziei że może dzisiaj mi napisał .

Chciałbym wiedzieć że nic mu nie jest .

Z każdym dniem coraz bardziej za nim tęsknię , za tym jego zawadiackim uśmieszkiem , za wychodzeniem z okna oczywiście gdy wychodź tylko bezpiecznie , za spędzonymi dniami i nocami z nim w głównej roli .

I tak bym mógł pisać codziennie dla niego wiersze i zapewniać że go nie zostawię .

~och przepraszam - myśląc o tym jaki to Robert jest piękny i jakie silne uczucie do niego żywię . Wpadłem w starszą panią . No brawo Krzysztof ,brawo .

~nic się nie stało kochanieńki ,tylko na przyszłość lepiej uważaj

~ dobrze - jedynie uśmiechem się do starszej pani i weszłęm na pocztę .

Praktycznie mnie tam już wszyscy znali ,bo chodziłem tam codziennie i czekałem na list od niego .

~ no witaj Krzysztofie ,co znowu list , spokojnie jeszcze ci nie napisał .- ahh pan Marcin zawsze na swój sposób próbuje mnie pocieszyć w jakiś jego sposób , chodź nikły mam nadzieję że z czasem pomoże

Po smutniałem

~ Rozchmuż się Krzysiu jak to się mówiło " jak kocha to poczeka " no tak czy nie ? Głowa do góry i zapraszam jutro - ta pani Irenka to przemiła kobieta

~ no cóż dziękuję , do widzenia do jutra

Nic mi już nie pozostawało tylko pójście do szkoły w prawdzie jestem tam tylko tydzień ale już poznałem bardzo miłą dziewczynę - Ele

Ale nikt ani nic nie zastąpi mi dni z Robertem
.
.
.
.
.
.
🤗😚
No i taka sytuacja, ale spokojnie wszystko w swoim czasie . Widać , że oboje cierpią , ale to się kiedyś skończy . Zawsze się kończy. Mam nadzieję że jeszcze to czytacie 🤠👾.

Uszanowanko, nowy_kaktus🤍🖤🤎

Połączyła Nas Miłości ( Biedroń x Śmiszek) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz