Rozdział 36

1K 35 8
                                    

”Harry, o mój Boże.” Powiedziałam wskazując na zdjęcie, na którym ma okulary i głupi uśmieszek na twarzy. Harry po prostu potrząsnął swoją głową i ukrył twarz w dłoniach, podczas gdy siedział z mojej lewej strony, a Anne z prawej, czekając, aż Gemma i Robin przyjadą. ”Spójrz jaki byłeś mały.”

”Może powinniśmy tutaj skończyć.” Harry powiedział do swojej mamy. ”Myślę, że widziała już wystarczająco.”

”Co?” Udawała szok i zaprzeczyła. ”Nie, nie dotarliśmy nawet do zdjęć w wannie.”

”Mamo!” Powiedział, jego twarz widocznie poczerwieniała. ”Nie potrzebuje widzieć moich nagich, dziecięcych zdjęć, to żenujące.”

Spojrzałam na niego, przechodząc do następnej strony. Jego nozdrza rozszerzyły się, a usta zacisnęły się w prostą, cienką linię. Wydawało mi się to trochę zabawne, jak bardzo wstydził się swoich zdjęć z dzieciństwa, ale według mnie były one raczej urocze. Harry wyglądał na znacznie bardziej bezczelnego i uśmiechniętego, kiedy był młodszy; Zastanawiałam się, dlaczego stał się tak poważny i nie tak zabawny, jak Anne sprawiała, że się wydawał.

Kontynuowaliśmy gapienie się na zdjęcia Harry'ego z balu maturalnego i usłyszeliśmy otwieranie frontowych drzwi, a następnie dźwięk głosu Gemmy wypełniający powietrze.

"Jestem w domu!" Zawołała. ”O mój Boże, hej, Jillian!”

Uśmiechnęłam się i pomachałam. ”Cześć Gemma.”

”Cieszę się, że ten kretyn przywiózł Cię do Anglii, żeby spędzić z nami kilka tygodni,” Powiedziała, przechodząc obok Harry'ego i czochrając jego włosy. Rzucił jej spojrzenie, kiedy usiadła w fotelu obok Anne. ”Teraz naprawdę zobaczysz, jak upada rezydencja Stylesów.”

”Oh, Gemma,” Anne przewróciła oczami. ”Przedstawiłaś to tak, jakbyśmy mieli imprezy 24/7.”

"Chciałabym, żeby tak było." Skomentowała jej córka. ”Wyobraź sobie, że Harry znowu imprezuje, tak jak na studiach.” 

"Taaaaaaaa, lepiej nie." Harry potrząsnął głową, a ja posłałam mu mały uśmiech.

”Byłeś kiedyś imprezowiczem?” Zachichotałam.

Wzruszył ramionami. "To znaczy, byłem na kilku imprezach tu i tam." 

”Harry był uosobieniem stereotypowego chłopca z bractwa.” Gemma się roześmiała, a ja uniosłam brwi.

”Czyli należałeś do wspólnoty?” 

”Zaskakująco nie, po prostu spędzał czas ze wszystkimi chłopakami z bractwa.” Powiedziała Gemma. ”Harry był zbyt pochłonięty biznesem i marketingiem, żeby robić cokolwiek innego na studiach poza piciem i nauką.”

Anne w końcu miała dość, więc przerywała ich kłótnię. ”W porządku, myślę, że wystarczy na dziś nękania Harry'ego.”

”W takim razie zostawię resztę mojego zastraszania na jutro,” Stwierdziła Gemma, wstając z krzesła. "Idę pod prysznic zanim kolacja będzie gotowa."

”Harry, dlaczego nie pójdziesz pokazać Jillian, gdzie się zatrzymacie na dzisiejszy wieczór?” Zasugerowała Anne. ”Idę sprawdzić, co się dzieje z jedzeniem na kolację. Robin powinien za chwilę wrócić do domu.”

Zostawiła nas samych, a Harry wziął mnie za rękę, wyprowadzając mnie z salonu, a następnie weszliśmy na schody. Spojrzałam na wiele zdjęć Harry'ego i Gemmy ozdabiających ściany, z pięknymi dołeczkami Harry'ego widocznymi na każdym zdjęciu. 

”Oto jesteśmy.” Powiedział. Otworzył drzwi sypialni i kiedy moje oczy wylądowały na małym łóżku, w rogu pokoju, z plakatami zespołu na ścianach, zdałam sobie sprawę, że to jego sypialnia z dzieciństwa. Weszłam do środka, a moje usta rozchyliły się w zachwycie. To było prawdziwe cofnięcie się w czasie do przeszłości Harry'ego; poszło to dalej niż albumy ze zdjęciami byłyby w stanie kiedykolwiek wyjaśnić. 

Give Me Some Sugar, Daddy || tłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz