7th december

468 18 1
                                    


     Ginny uśmiechnęła się do swojej dziewczyny. Wraz z Luną przybyły na obiad do pana Lovegood'a, który tak bardzo chciał poznać osobę, która uszczęśliwia jego córkę. Minęło parę miesięcy od ukończenia Hogwartu przez obie dziewczyny, lecz żadna z nich nie znalazła jeszcze pracy. Weasley chciałaby zostać profesjonalnym graczem Quidditcha, lecz musiała przejść kwalifikacje, aby dopiero zostałaby brana pod uwagę przez jakieś żeńskie drużyny. Luna chętnie podjęłaby się jakiejkolwiek pracy związanej ze zwierzętami, gdyż miała do nich rękę.

   Dziewczyny aportowały się niedaleko furtki prowadzącej do ogrodu. Luna chętnie otworzyła ją i pociągnęła za sobą Ginny, którą trzymała za rękę. Po chwili znalazły się przed drewnianymi drzwiami, które otworzyły się z lekkim skrzypnięciem. W nich stał wyraźnie ucieszony i podekscytowany pan Lovegood, który wyczekiwał na pojawienie się gości. Wskazał ręką na zastawiony stół dla trzech osób, do którego wszyscy zasiedli. Ustawione na nim było wiele pieczonych ziemniaków, sałatek czy różnorodnych napoi. Gdy chwilę później słychać było głośne piknięcie, ojciec Luny wszedł do kuchni i wyszedł z niej, niosąc w rękach gorącą pieczeń, której cudowny zapach rozniósł się po całym domu. Po postawieniu jej na stole każdy zaczął sobie nakładać jedzenie na talerz.

   Przy stole nie było sztywnej atmosfery. Każdy rozmawiał z każdym o wszystkim, przerywając, tylko aby zjeść czy napić się czegoś. Obiad przygotowany przez Ksenofila był wspaniały, a pieczeń pochodziła z przepisu jego zmarłej żony, mamy Luny.

   Po zakończeniu posiłku dziewczyny pożegnały się z panem Lovegoodem, a następnie teleportowały się do swojego wspólnego mieszkania.

❜❜ advent calendar - harry potter ❜❜Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz