Per.Kurama
Idę sobie z tą dwójką do lasu.muszę wiedzieć czy mają jakieś zdjęcia z itanaru.po godzinie się ockneli-macie zdjęcia z itanaru-zapytałem dość miło jak na mnie.-jeszcze się głupio pytasz-powiedziała dziewczyna po czym wyciągneła zdjęcia.-mało tego jest ale to nowy ship więc co się dziwić.-stwierdziła podając mi wcześniej wspomniane zdjęcia.-niezłe ale ja i ten szarowłosy widzieliśmy coś lepszego.-uśmiechnąłem się na myśl o tym miłym wspomnieniu.-będę musiała wydobyć informacje od hidana i to szybko.-wygląda trochę strasznie ale nie oceniam ciekawe co teraz porabia shikaku.o nie to wcale nie tak ehh kogo ja oszukuje.nawet nie zauważyłem kiedy oni już pobiegli do bazy.no trudno zimno tu wracam do umysłu naruto.to chyba jakiś żart chce sobie odpocząć w umyśle tego dzieciaka a tu szop siedzi.zaczął mi coś gadać o tym jaki on był samotny.też mi go trochę brakowało no właśnie muszę mu przeczytać swoją książkę.-teraz siadaj szopie i słuchaj bo ci czytać będę-powiedziałem i zacząłem czytać swoją książkę.odziwo on mnie słuchał i to z zainteresowaniem czy coś mu się w głowę stało.gdy tak czytałem ten się do mnie przytulił halo czy shikaku podmienili?Per.Itachi
Gdy rozpakowałem zakupy poszedłem do salonu.gdzie naruto siedział już w swoim płaszczu.nie oszukujmy się słodko w nim wygląda przynajmniej dla mnie.podszedłem po czym przytuliłem błękitnookiego. siedzieliśmy tak przytuleni dopóki niebieskowłosa nie wparowała do bazy.-HIDANNN GADAJ CO ZOBACZYŁEŚ Z ITANARU-wykrzyczała przez co zapiszczało mi w uszach.biedny lisek się wystraszył ktoś chętny jej się pozbyć.zaczeła biegać po bazie za hidanem oraz darła się coś o jej shipie.po godzinie się uciszyła po czym zaczęła skakać jak walnięta.ja jej się zaczynam bać i to bardzo halo psychiatryk.a no tak konan nie pomoże psychiatryk od razu po egzorcyztę dzwońmy.nie lot dołączył do niej no wręcz świetnie zabij mnie ktoś.teraz będe musiał słuchać ich pisków i wrzasków co za świat.
CZYTASZ
Nie Spotykany Blondyn
FanfictionItachi podczas pobytu w wiosce liścia zauważa ledwo żywego blondyna postanawia go zabrać do bazy akatsuki reszty dowiecie się w książce