Może tak... a może nie... // KxP

Może znowu go spotkam?

Pov: Piotrek
Miałem nadzieję, że ten brązowooki znowu przyjdzie na basen, widziałem iskry pomiędzy nami. EJEJE Piotrek jesteś hetero do cholery.
Pov: Kacper
Umówiłem się z dziewczynami na godzinę tą samą co wczoraj, z nadzieją, że blondyn będzie pracował dzisiaj tak samo jak wczoraj.

Time skip do 14:20

Ubrałem buty i szybkim krokiem chciałem zejść do auta lecz nagle usłyszałem
- gdzie idziesz kochanie?
To była moja mama. Zapomniałem wam o niej powiedzieć //:
- Do Oli i Van powiedziałem i szybko zbiegłem po schodach.
Wchodząc do auta rzuciłem tylko
- Hej to jedziemy do ratownika?
Dziewczyny się zaśmiały i pojechaliśmy.
Wbiegłem na basen jak opętany .( XDD)
Dzisiaj ja czekałem na dziewczyny 6min masakra.
Weszliśmy na basen i zobaczyłem go, chłopaka moich marzeń .🥺

Pov: Piotrek
OMG jest tu,przywitać się z nim czy to nie na miejscu? Pomyślałem sobie
Widziałem jak jego... hmm nie wiem kim są dla niego, ale wracając te dziewczyny patrzyły się na mnie cały czas nie wiem czemu.
Pov: Kacper
Widziałem go, bałem się przywitać więc wszedłem do wody i...
Poczułem znowu uścisk. Tak jak się domyślacie znowu prawie utonąłem.
Podszedł do mnie blondyn i rzucił
- Znowu toniesz? Chyba to robisz specjalnie hah
- Dzięki za uratowanie mi życia znowu hah. Powiedziałem z lekkim rumieńcem na twarzy.
- Jak mam ci tak pomagać t-o jak masz na imię? Spytał troszkę nie śmiałe.
- Jestem Kacper a ty? Spytałem z uśmiechem na ryju.
- Jestem Piotrek, miło mi cię poznać Kacper.
Powiedział z lekkim uśmieszkiem

Time skip
Pov: Piotrek
Dowiedziałem się jak mój ideał ma na imię, naprawdę piękne miał imię🥺. EJEJ Piotrek spokój jesteś hetero nie powinieneś kochać chłopaka kurwa.
Chociaż z drugiej strony mógł bym zaprzyjaźnić się z brązo- to znaczy z Kacprem.
Zacząłem go stalkować. ( Ale piter jesteś bad XDD)
Znalazłem go na fb miał piękne profilowe, chociaż on zawsze jest piękny. ( Nie wiem jak go wystalkowałeś po jego imieniu ale spoko)
|
|
|
|
312 słow