Co dalej?

164 13 1
                                    

Time skip 2tyg

Pov: Kacper
Mięły 2 tygodnie od ostatniej minej rozmowy z Piotrkiem i z Olą.
Z Van gadałem tydzień temu. Powiedziała, że zniszczyłem jej przyjaźń z Olą. Od 9 dni skończyły się wakacje. Ludzie w szkole wiedzą o mojej orientacji. O dziwo mam tolerancyjną klasę.
Tęsknie za Piotrkiem i za Van. Może mam im zaproponować trójkącik?😏 Ahh ale i tak bardziej kocham Piotrka.
Kiedy mnie zablokował płakałem jak dziecko. Wtedy postanowiłem zrobić sobie parę ran żyletką. Spokojnie nie byłem w szpitalu lub coś takiego. Miałem małą ranę więc git. Ale dobra trzeba szykować się do szkoły.

Time skip w drodze do szkoły.
W tym roku jeżdżę autobusami. Żal. Pl
Spytacie czemu? Bo nie mam prawka jak moje byłe psiapsi.
Gdy dotarłem do szkoły przywitałem się z panią Sabinką. Jest to moja pani woźna w mojej szkole
( Btw pozdrawiam moją panią Sabinkę. Tak, tak zmieniłam buty) XD
( Mari wiem, że to czytasz i masz beke na tym XDD)
Zadzwonił dzwonek na lekcję. Szybko pobiegłem w stronę mojej klasy.
Pa- Pani nauczycielka
PapaXDD

Pa- Dzień dobry wszystkim. Dzisiaj mamy lekcję mieszaną. Macie lekcję z najstarszą klasą.
Nagle do klasy wbiły osoby z klasy Oli i Van. Oł szit. Po chwili wbiły, również one.
Kacper spokój! Spokój kurczaczki pieczone.
Pa- Postanowiłam, że starszaki zrobią z wami projekt na dodatkową ocenę.
W= Wszyscy

W- Dobrze!
Pa- Okej pierwsza grupa: Krystian, Filip i Kamil.
( Tak nawiązanie do NxY heh.)

Pa- Grupa druga: Michał, Ania i Kuba.
Pa- Grupa trzecia: Adam, Wiktoria i Alicja.
Ileś grup potem

Pa- Grupa dziesiąta: Ola, Vanessa i Kacper.
O to mam przesrane.
Pa- Siadajcie do osób których wam wyznaczyłam. A ja idę do pana od WOS jest taki przystojny.

Wtf co moja pani ma w głowie. Ale kontynuując co ja mam zrobić?! Dziewczyny mnie nie nawidzą. Boże czemu ja mam takie nie szczęście.

O- Kurwa jesteśmy na siebie skazani.
K- Ta.. jak chcecie to ja zmienię grupę.
V- Nie da się. Już o to prosiłyśmy.
O- Wiesz co Kacprze Porębski nie chcemy z tobą gadać. My zrobimy tą pracę a ty się tylko podpiszesz.

( Co jak co, ale ja na takie deal bym poszła XDDD)

K- Dziewczyny! Ym no ja ten... przepraszam.
O- Ok ale i tak przeprosin nie przyjmiemy śmieciu.
V- Zgadzam się skarbie.
K- Skarbie?! Czy wy?!! Omg gratuluje.
O- Tak jesteśmy i gówno ci do tego.
K- Przepraszam, że cieszę się szczęściem moich starych przyjaciółek.
V- Oluś możemy na słówko?
O- Jasne.

Pov: Vanessa
O- No co chciałaś skarbie?
V- Może damy mu drugą szansę. Chłopak nie ma nikogo. Piotrek się do niego nie odzywa. Chuj wie dla czego. My się do niego nie odzywamy. Chłopak ma tylko panią Sabinkę.
O- Może i masz rację.
V- Skarbie gdyby nie on nie były byśmy razem.
A zapomniałam wam powiedzieć hah. Okej zaczęło się od tego:

~~~~~~~~~
O- Vanessa kurwa kocham cię!
V- Mówisz prawdę?
O- A gdybym kłamała to robiła bym tak?
Powiedziała i pocałowała mnie namiętnie.
Ah nie chciałam tego nikomu mówić lecz też ją kocham.
V- łoł
O- Ah sory
V- Nic się nie stało Olcia. Tylko trochę mnie zdziwiłaś.
Powiedziałam i przytuliłam dziewczynę.
Przytulając się do niej powiedziałam jej do ucha: „też cie kocham"

O- O MÓJ BOŻEEE
V- haha luz słodzino bo się rumienisz.
O- oj sorki haha
V- Zostaniesz moją dziewczyną?
O- o-c-zywiście, że tak!
~~~~~~~~~~~~~~

O- No dobrze możemy się z nim pogodzić .
V- Hej Kacper
K- Cześć z powrotem
O- Postanowiłyśmy dać ci ostatnią szansę na przyjaźń z nami.
K- Dziękujeee! Jesteście najlepszeee!
|
|
|
|
584 słów

Może tak... a może nie... // KxPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz