Nastepnego dnia po zajeciach wraz z Hermiona oraz Astoria udałyśmy sie do sklepów w poszukiwaniu sukienek na bal.
Rozmawiałyśmy bardzo dużo o mnie i Dustinie ponieważ dziewczyny wiedziały że okropnie mi sie podoba a skoro zaprosił mnie na bal trzeba zrobic dobre wrażenie.Osobiście jestem osoba niewspierajaca fast fashion dlatego ubieram sie głównie w lumpach i różnych pobocznych sklepach.
W jednym z nich znalazłam 2 cudowne sukienki co wprowadziło mnie w dylemat.
Jak to 21 wiek zrobilam im zdjecia i zrobiłam głosowanie na insta a wybór wypadł na ta druga.Postanowiłam isc ja przymierzyc i stwierdzilam ze jest idealna
Dziewczyny stwierdziły że wygladam jak ksiezniczka co upewniło mnie by w niej isc.
W drodze do kasy Astoria sie zaśmiała.-Hej wiadomo z kim idzie Dracze ?
Szczerze nie chciałam zaczynac jego tematu lecz skoro już zaczelysmy to...
-Szczerze podejrzewam ze wezmie pierwsza lepsza kurwe parsknełam smiechem podczas gdy płaciłam za sukienke.
-Laski idziemy na piwo kremowe ? Zaproponowała podekscytowana Hermiona a my tylko kiwnełysmy głowa.
Zastanawiałam sie jak bedzie wygladał Dustin skoro jego uroda jest dosyc interesujaca.
-Ale to ostatnie piwo w tym tygodniu zaśmiałam sie
-Pije naprawde za czesto przewróciłam oczami.-Oj tam nie przeżywaj szepneła Astoria.
-trzy piwa kremowe usmiechnela sie Asti do kelnera.Chwile rozmawiałysmy lecz moje mysli były tak naprawde z Dustinem.
Chciałam by widział we mnie cos wiecej lecz on tak naprawde moze miec kazda wiec zdziwilam sie ze chcial ze mna isc na bal.Wróciłysmy do Hogwartu około godziny 16 a przed moim dormitorium stał usmiechniety Dustin.
Podeszłam do niego i dałam mu buziaka w policzek przez co sie zaczerwieniłam.
-Hej..Pomyslałem ze moze chcesz isc ze mna na dwor ? Zapytał mnie Dustin delikatnie zawstydzony
-Okej to wejdz a ja tylko zostawie zakupy uniosłam kacik ust i weszlismy do Dormitorium
Dustin wraz z Astoria usiedli na moim łóżku a ona odrazu pytała kiedy wkoncu sie z nim przespie a ten tylko sie śmiał.
Odłożyłam torbe i poprawiłam swoje włosy aby wygladac choc troche przyzwoicie.
-Okej mozemy ruszac rzekłam łapiac Dustina za reke
Szlismy przez ciemne korytarze hogwartu smiejac sie z byle rzeczy.
-Generalnie słyszałas z kim Draco idzie na bal parsknal Dustin a ja sie poirytowałam.
Nie chciałam rozmawiac z Dustinem o Draco by znowu nie wynikla zadna kłotnia lecz nie chciałam uciekac od tematu wkoncu Draco mam juz dawno w dupie.
-Eh no nie słyszałam wydyszałam nerwowo.
-To z kim ? Zapytałam uprzejmie bawiac sie zegarkiem.-Z jakas Leta Lestrange przewrócił oczami Dustin.
-Mimo iz chyba jest zajęta zaśmiał sie.Zaraz z kim ? kim jest ta cała Lestrange ? Nie słyszałam nigdy o niej ,bede musiała sie dowiedziec na kogo tym razem poleciał.
-Pewnie nawet nie wie w co sie pakuje powiedziałam zdenerwowana a Dustin to zauważył.
Podparł mnie do sciany i patrzył mi w oczy a ja sie w nich zatapiałam.
-Diggory rzekł z powaga
-Nie waż sie być zazdrosna jakas suke,masz kurwa zapomniec o Draconie warknał do mnie Dustin a we mnie sie coś złamało.
CZYTASZ
* Ona jest inna niż wszystkie * // Draco Malfoy // 18 +
FanfictionMegan Diggory~ ~Chcesz sie kłócić czy chcesz sie godzić ? Ksiazka przedstawia hogwart w roku 2025 dlatego niektóre rzeczy mogły uledz zmianie ✨